Dzieci z grupy zabawowej „Wesołe Krasnale” w Łążynie poznawały różne zawody. Maluchy zapoznały się z zawodem kucharza, cukiernika, sprzedawcy i strażaka.
– Wspólnie upiekliśmy pyszną szarlotkę z jabłkami, którą później degustowaliśmy – mówi Emila Kozicka, wychowawca. – Podczas zajęć było dużo śmiechu, dzieciom bardzo podobało się mieszanie składników ciasta. Niektóre dzieci stwierdziły, że podoba im się praca cukiernika i w przyszłości pragną wykonywać ten zawód.
Dzieci odbyły wycieczkę także do pobliskiego sklepu, gdzie na miejscu mogły obserwować pracę sprzedawcy.
– Chętnie oglądały sklepowe regały wypełnione artykułami spożywczo-przemysłowymi – dodaje pani Emila. – Chciały zobaczyć jak wygląda sklep od strony sprzedawcy oraz nauczyć się obsługi kasy fiskalnej i wagi.
Chcemy zostać strażakami. Tak po wycieczce do Ochotniczej Straży Pożarnej w Łążynie powiedziały dzieci.
– Na miejscu dzieci mogły z bliska zobaczyć całe wyposażenie zarówno wozu strażackiego jak i remizy – mówi wychowawca. – Dzieci miały mnóstwo pytań, ale najważniejsze brzmiało „Czy będą mogli jechać gdzieś wozem strażackim?”
Oczywiście po tym pytaniu strażakom nie pozostało nic innego jak wziąć przedszkolaków na wycieczkę wozem.
– Wszyscy wsiedliśmy do samochodu i z włączonym sygnałem świetlnym i dźwiękowym udaliśmy się aż do Zwiniarza – kończy pani Emila.
Po tej wycieczce dzieci w podziękowaniu strażakom zaprosili ich na kawę i ciasteczka.
Materiał: OPS
