Uroczystą mszą świętą, odprawioną przy kaplicy Matki Boskiej Częstochowskiej, koncelebrowaną pod przewodnictwem ks. kustosza sanktuarium i proboszcza parafii ks. Marka Klugiewicza z Rumiana, rozpoczęły się Dożynki gminy Lubawa. Słowo Boże do zgromadzonych rolników wygłosił ks. Kanonik Tomasz Mowiński. Ksiądz Tomasz zwrócił uwagę na trudną sytuację polskiej wsi i na pamiętne słowa Wincentego Witosa, o tym, że dla ludu chłopskiego Wiara i Kościół jest chlebem, bez którego lud wiejski by nie mógł żyć.
„Dla ludu polskiego największą krzywdę ten by wyrządził, kto wyrwałby z serca ich wiarę, zostawiając przez to straszliwą pustkę. Lud polski, polski rolnik, to bastion wielkich wartości narodowych. To wciąż przedmurze wiary. Dziś smuci nas, że ten lud, ponosi trudy transformacji ustrojowej. Trudno dziś wielu wiejskim rodzinom utrzymać się z pracy na roli, emigrują do miast i tam szukają pracy.
Pomyślmy ...
Czy ten, który zarabia miesięcznie kilkanaście tysięcy złotych, jest w stanie zrozumieć tego, który musi wyżywić rodzinę i zarabia kilkaset złotych pensji?...
Zgromadziliśmy się na dożynkach, bo jak pisał Żeromski na głazie, gdzieś w Górach Świętokrzyskich: Dziecko jest święte, nie jest ani moje ani Twoje. Podobnie jest z ziemią. Ziemia nie jest ani moja, ani Twoja - ona Boża jest!
Dostojewski o ziemi tak pisał: Nie wstydź się ziemi, padnij na kolana i całuj ją. Ziemia jak matka, chce być szanowana, chce rodzić jak matka, a nie produkować. Dziękujmy Bogu za chleb. Bogu należy dziękować za to, że tyle nam w tym roku dał. Ręce rolnika, wiejskiej gospodyni, nie zawsze są czyste w sensie fizycznym. Są to często ręce popękane, strudzone, twarde, ale w sensie wiary często są to ręce czyste, ręce święte.” - powiedział w homilii ks. Kanonik Tomasz Mowiński.
Po mszy św. odbyło się uroczyste przeniesienie wieńców dożynkowych w asyście Starostów Dożynek, władz gminy i zaproszonych gości, przy akompaniamencie Orkiestr Dętych z Lubawy i Bretanii na teren Szkoły Podstawowej w Rumienicy. Tam odbyło się wiele zabaw towarzyszących, z których relację przedstawimy wkrótce. (mz)
Komentarze