Ludzie to niech sie sami najpierw porzadku naucza a pozniej zaczna komentowac zachowanie innych. W Mortegach to umia tylko chlac, wyzywac i klasc do kibla co im w rece w padnie a takich ludzi to kazdy umie pokazac palcem ale isc zaplacic za mieszkanie to nie wiedza gdzie.
A i druga sprawa to zobaczymy jak madrzyc sie beda Ci co maja doplaty do mieszkan a za mieszkania nie placa.

......................
Mod. Słuchaj chłopcze! Naciśnij dobrze klawisz enter, może ci się uda.Jeśli ci się nie podoba,zabierz zabawki i wpadnij do innej piaskownicy.

Dobrze,ze tak szybko przyjechał pierwszy wóz strażacki i jeden z strazaków wszedł na ten komin,sytuacja została opanowana. Duże brawa dla tych strazaków.

Brawo dla STRAŻAKÓW za tak szybką akcje.Ale Jestem Ciekawy dlaczego policja nie zbadała alkomatem tych dwóch Mężczyzn,którzy narazili życie mieszkańców bloku.Przecież wyrażnie było po nich widać (......).

Trzeba było pokazać straży i policji nie tylko syf w piwnicach który zagraża zdrowiu ludzi ale też syf jaki pan P.gromadzi w kotłowni czyli między innymi opony bo jakże dobrze się palą, śmieci,plastikowe butelki które znajdują sie w koszach do segregacji śmieci bo po co wydawać pieniądze na węgiel jak można co jakiś czas jechać autem po stare opony zajechać w nocy pod kotłownie zrzucić i po sprawie a ludzie nie mogą wytrzymać od smrodu i dymu jaki sie wydobywa z komina w czasie palenia co zatruwa mieszkańców całej wsi. Może wyszłoby szydło z worka jakby panowie funkcjonariusze odwiedzili kotłownie w Mortęgach. Mamy wielką nadzieję że ktoś kto zajmuje się takimi sprawami przeczyta nie tylko ten komentarz ale też i inne i wreszcie zrobi z tym wszystkim porządek. Pozdrawiam.

Dopóki nikt tutaj nie zginie dalej będziemy żyli w takim „syfie”, niestety nie ma mocnych na niepłacących, na syf w piwnicach, wilgoć i takie sytuacje jak dzisiaj.

Szybka i skuteczna akcja w momencie jeden ze strażaków zjawił sie na szczycie tego komina i sytuacja została opanowana lecz na straty został spisany bosak