Zakończyła się Wielka Gala Sportu w Hali Widowiskowo-Sportowej oraz rozstrzygnięty został plebiscyt czytelników Głosu Lubawskiego na najpopularniejszego sportowca i trenera Ziemi Lubawskiej.
Według czytelników (napłynęło 6.5 tys. kuponów) najpopularniejszymi sportowcami 2011 roku zostali:
1. Tomasz Hejda - wędkarstwo ponad 19.000 pkt.
2. MichaŁ Zawadzki - zapasy 10040 pkt.
3. Wiktor Kowalczyk - zapasy
4. Aleksandra Maliszewska -lekkoatletyka 8848 pkt.
5. Paweł Turulski modelarstwo 8414 pkt.
6. Marcin Ewertowski - modelarstwo 8198 pkt.
7. Karolina Jakubowska lekka atletyka 7916 pkt.
8. Patryk Zawadzki - lekka atletyka 7733 pkt.
9. Tomasz Golder -tenis stołowy 6994 pkt.
10. Wiktoria Wrońska - szczypiornistka 6892 pkt.
Najpopularniejszym trenerem według czytelników Głosu Lubawskiego została Sabina Kobacka.
Wyróżnienia burmistrza dla zawodników:
Paulina Turulska, Patryk Zawadzki, Mateusz Jackiewicz, Krystian Treder, Wiktoria Wrońska, Michał Kowalkowski, Mateusz Leśniewski, Paweł Turulski, Marcin Ewertowski i Wojciech Szczawiński.
Nagrody burmistrza (dla 4 sportowców czek na 2000 zł i książka Kronika Sportu Polskiego):
Tomasz Olender, Filip Sosnowski, Karolina Jakubowska, Zuzanna Skubaja,
czek 3000 zł i książka Kronika Sportu Polskiego - Aleksandra Maliszewska.
Trener: 3000 zł i książka Kronika Sportu Polskiego - Robert Ewertowski zapasy
Działacz sportowy: 3000 zł i książka Kronika Sportu Polskiego - Jan Szynaka, który przekazał te pieniądze dla klubu piłkarskiego.
Najlepsza drużyna - czek 6000 tys złotych - LUKS Copernicus drużyna szczypiornistek z trenerami Andrzejem Wiergowskim i Mirosławem Gajewskim.
Wkrótce szersza relacja (mz)
Cześć II
Komentarze
Jeżdźą po zawodach jakie im są dane, zawsze starają się być najlepiej przygotowani, a z tymi z którymi walczą to nie kładą się na matę i nie poddawają się im ale też chcą z nimi wygrać i pamietajmy jest sport kontaktowy wcale niełatwy.
Podsumowując plebiscyt dla mnie nalepsi sportowcy to Ola Maliszewska, Karolina Jakubowska Paulina Turulska, Oliwia Lóźniewska, Michał Zawadzki a z trenerów o którym totalnie zapomnieli a powinien być doceniony to Mirosław Gajewski, dalej Robert Ewertowski, Rafał Mazurowski Marek Tykarski i o nich najwięcej słyszałem bez względu na jakąkolwiek polityke pozdrawiam czytelników elubawa;)
To jednorazowa impreza międzynarodowa bez żadnych wcześniejszych eliminacji. Minusem tych wielu federacji jest pewnego rodzaju brak konfrontacji zawodników w walkach, a za to jest mnóstwo imprez, które co rusz nazywają się Mistrzostwami Polski ilu takich mistrzów sztuk walki jest wówczas w Polsce? Kilku? Kilkunastu?
Brakuje tu miarodajności lekkoatleta tytułujący się Mistrzem Polski jest takim mistrzem jest jeden. Musi przejść wszystkie etapy eliminacji i rywalizacji miasto, gmina, powiat, rejon, województwo itd.
W sztukach walki zeszło to na jakąś dziwną ilość. Mistrzostwa za mistrzostwami, które w rzeczywistości rangą przypominają Turnieje.
Sądzę, że to właśnie jest to co próbują wskazać osoby "krytykujące" klub Championa.
Owszem w minionym roku doceniony został trener i jego zawodnik, ale jeśli w tym roku kadetka zdobywa Puchar Świata w najbardziej prestiżowej federacji kickboxingu jaką jest WAKO i nie zostaje dostrzeżona przez kapitułę?? Więc o co tu chodzi? Rozmawaiając z jej trenerem stwierdził że jako jedyna w roku może opuściła ze dwa treningi!
Wstyd panie Burmistrzu, wstyd panowie i panie z kapituły!!! Dla przykładu podam tylko że w Nowym Mieście żaden znaczący kickboxer z Kurzętnika nie został pominięty wyróżnieniem za swoje sukcesy!
W przeciwieństwie do PZKB koszta w UFR są tańsze jest wśród najmłodszych powoływana kadra i o wiele więcej jest organizowanych turnieji zwłaszcza dla dzieci. Stąd Championi obrali tą drogę a nie inną. A co do trenera Rafała z którym mam bardzo bliski kontakt uważam że tyle czasu co on poświęca treningowi sobie a też często treningom inywidualnym poza godzinami dzieciom to nie znam żadnej takiej drugiej osoby! Często kosztem własnego czasu jak i też czasu rodziny! Ponadto Mazurowski to nie tylko kickboxing!
Nie liczni wiedzą że jego ogromne doświadczenie ze sportami walki wywodzi się z dalekowschodnich sztuk walk! Poza tym jako jeden z nielicznych zaliczył pomyślnie egzamin w Muaythai u jednego z najlepszych thaibokserów jakim był Mistrz Białorusin Anatoli Kemen! Ci którzy Rafała nie znają niech się po prostu nie wypowiadają bo jeśli wśród jego podopiecznych znajduje się blisko stu podopiecznych to chyba o czymś to świadczy i raczej wszyscy się chyba nie mylą co do jego wiarygodnośći.
A co do jeszcze federacji że w sportach walki jest ich wiele to nie jego wina! Robi to co lubi a to że organizację się rządzą własnymi prawami on już na to wpływu niema. W boksie również jest wiele federacji... Pozdrawiam Ciebie Rafał, Wszytskich championów i Ciebie Zdzisławie także ...
Mod.
Tata odpocznij sobie,a za następny wpis masz żółtą kartkę. I może tak
tata powninien się wstydzić!!!!!!
Nie zgadzajcie się na żadne pokazy bo miasto ma Was gdzieś! Niech wędkarz pokazy robi z wętką he he., choć do głosowania nic nie mam bo tam sami czytelnicy o tym decydują... Wstyd panie Burmistrzu!!!
Klub poszedł w federację UFR kilka klubów zawiązało swoją własna organizację i nie uprawia kickboxingu a sporty walki nazwy kickboxing w tej federacji używać nie wolno. I proszę się tu wielce nie obrażać bo sukcesów i trudów treningów tych dzieci nikt nie ujmuje.
Jednak dla mnie osobiście medal zdobyty np. na Mistrzostwach Polski w lekkiej atletyce jest zdecydowanie bardziej miarodajny niż taki sam medal na Mistrzostwach federacji UFR. Niestety w tych sztukach walki nie ma hierarchii.
Podobnie jak z lekką atletyką jest z zapasami jedna federacja/związek i koniec aby zdobyć Mistrza Polski trzeba naprawdę trenować latami bo nie ma tam takiego rozdrobnienia organizacyjnego jak w sztukach walki.
Działacze i trenerzy klubu Champion skupcie się więcej na wieloletniej pracy z dziećmi i młodzieżą a mniej na kreowaniu własnej osoby wyjdzie to wszystkim na lepsze. I jeszcze jedno więcej pokory co do krytyki i odmiennych opinii.
Czy porażka Championów? Moim zdaniem nie jest to porażka . Są silni i zdyscyplinowani . Ważne jest ze rozwijają się i dążą do celu. Opisy jakieś że ich wyjazdy na zawody to kicha , a medale kupione żenada.
Nie ma to jak nasz kochany MOTOREK zdobywają same medale i wyróżnienia . Niedługo będą przegrywać z Kozią Wólką nie obrażając mieszkańców tej miejscowości.
Taki plebiscyt to dobra sprawa bo przynajmniej schodzą całe nakłady GL. Pozdrawiam i gratuluję wygranym :). CO niektórym nagrody zrekompensują poniesione nakłady na gazetę.