W dniu 1 grudnia br. na terenie zakładu LIBRO w Lubawie przeprowadzone zostały ćwiczenia jednostki PSP z Iławy i OSP w Lubawie. Ćwiczenia te miały za zadanie sprawdzenie przygotowania zakładu do prowadzenia akcji ratowniczo - gaśniczej,
Na terenie zakładu , w jednej z hal produkcyjnych doszło do zadymienia. W chwili zauważenia dymu, dyrekcja zakładu podjęła decyzję o ewakuacji pracowników z zagrożonego terenu oraz zaalarmowała odpowiednie służby, które w krótkim czasie znalazły sie na miejscu zagrożenia.
Podczas akcji okazało się, że w jednej z hal mogą znajdować się poszkodowani pracownicy. Ratownicy w aparatach tlenowych przystąpili do sprawdzania hal produkcyjnych i okazało się, że jeden z pracowników znajdował się w środku. Dzięki wzajemnej koordynacji dyrekcji i dowodzącego akcją, szybko zlokalizowano ewntualne miejsce pobytu. Pracownik został zlokalizowany i wyniesiony przez ratowników, którzy następnie udzielili mu pierwszej pomocy. Druga osoba ,która prawdopodobnie przebywała w zadymionej hali produkcyjnej wydostała się na zewnątrz o własnych siłach.
Choć były to tylko ćwiczenia, to służby ratownicze we współpracy z dyrekcją zakladu spisały się właściwie.(mz)
Na terenie zakładu , w jednej z hal produkcyjnych doszło do zadymienia. W chwili zauważenia dymu, dyrekcja zakładu podjęła decyzję o ewakuacji pracowników z zagrożonego terenu oraz zaalarmowała odpowiednie służby, które w krótkim czasie znalazły sie na miejscu zagrożenia.
Podczas akcji okazało się, że w jednej z hal mogą znajdować się poszkodowani pracownicy. Ratownicy w aparatach tlenowych przystąpili do sprawdzania hal produkcyjnych i okazało się, że jeden z pracowników znajdował się w środku. Dzięki wzajemnej koordynacji dyrekcji i dowodzącego akcją, szybko zlokalizowano ewntualne miejsce pobytu. Pracownik został zlokalizowany i wyniesiony przez ratowników, którzy następnie udzielili mu pierwszej pomocy. Druga osoba ,która prawdopodobnie przebywała w zadymionej hali produkcyjnej wydostała się na zewnątrz o własnych siłach.
Choć były to tylko ćwiczenia, to służby ratownicze we współpracy z dyrekcją zakladu spisały się właściwie.(mz)
Komentarze