Siostra Antonina Schneider - Opiekuńczy Anioł Ziemi Lubawskiej

Opublikowano:

Jest w Lubawie ulica siostry Antoniny Schneider. Dla wielu to tylko nazwa, jak wiele innych. Siostra Antonina należy jednak do tej kategorii osób, o których mało się mówi, ale ich życie nadawałoby się na scenariusz do całkiem ciekawego filmu. Taką właśnie osobą była siostra Antonina Schneider.

Urodziła się 21 września 1901 roku w Złotnikach koło Poznania. Pochodziła z wielodzietnej rodziny Antoniego, inżyniera maszyn rolniczych i Marii z domu Makowskiej. W rodzinie było sześciu chłopców i trzy dziewczynki. Antonina była najmłodszą z rodzeństwa. W wieku 25 lat zrezygnowała z dalszej pracy zawodowej i wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo.

Pierwszą jej placówką był Wolsztyn, gdzie przez kilka miesięcy pracowała jako wychowawczyni w domu dziecka, potem od października 1928 roku pełniła posługę w biurze Szpitala Powiatowego we Wrześni.

Dnia 21 września 1930 roku została przeniesiona do Szpitala św. Jerzego w Lubawie, gdzie w 1933 roku decyzją przełożonych objęła stanowisko administratorki w rozległych dobrach obejmujących szpital, sierociniec, przytułek dla starców, przedszkole i ziemskie majątki: Kupnerówka i Grabowo (łącznie przeszło 300 ha) oraz kościół św. Barbary w Lubawie. Wyznaczono jej bardzo trudne zadanie – ratowanie podupadającej Fundacji Kupnera. Zarówno budynki, jak i pozostały majątek wchodzący w skład Fundacji zastała w opłakanym stanie. Na dodatek hipotekę całości obciążał wielki dług. Przed siostrą stanął ogrom zadań, ale podołała im z bardzo dobrym skutkiem.

Zupełnie nowa rzeczywistość pojawiła się wraz z początkiem niemieckiej okupacji. Zasłużony mieszkaniec Lubawy Józef Zażembłowski - działacz miejscowych komórek Armii Krajowej, tak pisał po latach o siostrze zakonnej:

„Ludność polska udawała się do niej w okresie okupacji w każdej potrzebie. Siostra Antonina była uważana przez Polaków jako Anioł Opiekuńczy Ziemi Lubawskiej. Każdemu potrafiła pomóc, doradzić, pocieszyć, dodać siły i odwagi. Urzędujący tu w czasie okupacji komisarz Dietrich Patzschke, uważany przez Niemców za sprzyjającego ludności polskiej (Polenfreund), współpracujący z Siostrą Antoniną, stwierdził w jednym ze swych listów, że powinna ona otrzymać za swą działalność w czasie okupacji najwyższe odznaczenie jakie Polska posiada”.

Odznaczenia od nowej władzy w Polsce siostra Antonina nie otrzymała, wręcz przeciwnie – postawiono jej zarzut współpracy z niemieckim okupantem. Wówczas w obronie siostry Antoniny zaczęły napływać liczne oświadczenia oczyszczające ją z bezpodstawnych oskarżeń i rehabilitujące jej osobę. Zbiór tych oświadczeń, listów i relacji naocznych świadków działalności siostry Antoniny do dziś jest przechowywany w archiwum zakonnym w Chełmnie.

S. Antonina bardzo ceniła sobie Przenajświętszą Ofiarę, a w czasie choroby bardzo dużo się modliła. Z nadzwyczajną cierpliwością znosiła cierpienie i nie przyjmowała żadnych leków przeciwbólowych. Wyznała kiedyś, że swoje cierpienia ofiaruje za Kościół, za Zgromadzenie i za misje.

Zmarła 16 października 1974 roku w Lubawie. Została pochowana manifestacyjnie na cmentarzu lubawskim w kwaterze sióstr zakonnych. W pogrzebie uczestniczyli: ks. Biskup Ordynariusz Diecezji Chełmińskiej Bernard Czapliński, ks. infułat Górski i licznie przybyłe duchowieństwo, siostry oraz niezliczone rzesze wiernych. W Lubawie nie było człowieka, który by nie znał siostry Antoniny. Przez te 44 lata jej pobytu w naszym mieście każdy poznał jej zalety ducha i charakteru, jej dobroć, bezpośredniość, pracowitość, gościnność i wierną służbę wszystkim, którzy znaleźli się w potrzebie. 

W dniu dzisiejszym w Zespole Szkół w Lubawie odbyła się lekcja historii pt. Siostra Antonina Schneider - Opiekuńczy Anioł Ziemi Lubawskiej. Okolicznościową prelekcję wygłosił ks. dr Dawid Galanciak proboszcz parafii Burkat w pow. działdowskim, który napisał książkę na temat życia siostry Antoniny. Gościa przywitał dyrektor Marek Borkowski. Na zakończenie słowa podziękowania skierował Krzysztof Wiecierzycki, organizator spotkania, nauczyciel historii, który wraz z Julią Ługiewicz wręczył kapłanowi portret s. Antoniny narysowany przez uczennicę.

W dniu 16 października o godz. 14.00 w kościele św. Barbary w Lubawie rozpoczną się uroczystości z okazji 50-lecia śmierci siostry Antoniny.

Zapraszam do wysłuchania krótkiej historii z życia siostry Antoniny. 

(mz)
foto mz