Polska niepodległa rodziła się w bólach po I wojnie światowej. Nikt się nie łudził, że wolność i suwerenność ktoś nam podaruje.
Dość szybko udało się scalić w jedno państwo polskie ziemie trzech zaborów, rządzące się odmiennymi systemami prawnymi, różniące się organizacją administracji.
Podobnie działo się w Lubawie. Mimo, że już 11 listopada 1918 roku Polska odzyskała niepodległość, Lubawa z powiatem lubawskim powróciła do Macierzy dopiero 19 stycznia 1920 roku. Stało się tak na mocy traktatu wersalskiego (podpisanego 28 czerwca 1919 roku), który właśnie w styczniu 1920 roku wchodził w życie.
Uczniowie klasy IV C pod okiem nauczycieli Beaty Bartnikowskiej i Michała Kanterewicza przygotowali apel, w którym recytowali wiersze, głównie Teofila Ruczyńskiego, a na zakończenie wiersz o Lubawie śp. Edwarda Pokojskiego. Recytacje były przeplatane piosenkami.
Uczniowie odczytali fragmenty wspomnień ówczesnych mieszkańców, pokazujace klimat i atmosferę tamtych lat:
....19 stycznia 1920 o godzinie 10.00 wojska niemieckie opuściły Lubawę kierując się do Iławy. O godzinie 15.00 do Lubawy wszedł pluton ułanów wojska polskiego pod dowództwem p. por. Ptaszka, a kilka godzin pózniej 2 batalion 47 pułku piechoty strzelców kresowych... Pierwszy burmistrz Lubawy, Stanisław Wolski przemawiał na rynku lubawskim do mieszkańców w asyście wojska. Pierwszym starostą lubawskim został doktor Teofil Rzepnikowski, nominacje otrzymał z rąk pułkownika Lisowskiego 19 stycznia 1920 roku dowódcy pociągu pancernego, który zawitał w tym dniu do Lubawy ....
(mz)
Komentarze
Dziękuję bardzo i serdecznie pozdrawiam!