W sobotę o godz. 16.00 na stadionie Łazienkowskim Szynaka Motor Lubawa w 9 kolejce III ligi podejmował drużynę z Ełku. Kibice spodziewali się zwycięstwa na swoim stadionie, niestety mecz zakończył się remisem 2: 2.
Początek spotkania to wzajemna asekuracja i gra w środku pola. Już w 13 minucie spotkania w lubawskiej drużynie następuje zmiana Macieja Zglenickiego zastępuje Christian Klein. Drużyna z Ełku widząc nieporadność w początkowej fazie spotkania gospodarzy, nie mając nic do stracenia coraz śmielej gościła pod bramką Motoru przez pierwsze 20 minut, w efekcie ze strzału Bartłomieja Wierzbickiego w 22 minucie pada pierwsza bramka dla gości i było 0 : 1.
W 26 minucie bramkę wyrównującą zdobywa Christian Klein po ładnej solowej akcji.
W 45 minucie po faulu na Tomaszu Kolibowskim, Łukasz Michałowski podwyższa na 2 : 1 dla gospodarzy.
W drugiej połowie spotkania lubawska drużyna grała ciekawą finezyjną piłkę i wszyscy liczyli, że padną kolejne bramki. Niestety tak się nie stało, goście widząc nieporadność naszego zespołu ostrzej zaatakowali i w 82 minucie zdobyli wyrównującą bramkę ze strzału Michała Gałaszewskiego.
Pod koniec spotkania sędzia pokazał kilka żółtych kartek dla gości, jedną otrzymał lubawski napastnik strzelec bramki Chrystian Klein.
Spotkały się dwie drużyny III ligi; drużyna Szynaka Motor Lubawa zajmująca 4 miejsce w tabeli i drużyna Mazura Ełk, zajmująca miejsce w strefie spadkowej.Niestety lubawscy zawodnicy nie wykorzystali kilku okazji do zdobycia bramki i w efekcie zamiast trzech punktów w tabeli zdobyli tylko jeden spadając na 6 miejsce. (mz)
Komentarze