W godzinach wieczornych 12.09.2010 na trasie Lubawa - Napromek około 1km od miejscowości Złotowo doszło do wypadku. Samochód marki Opel Astra którym kierowała kobieta jadący z Napromka w kierunku Lubawy, na skutek niewyjaśnionych jak do tej pory przyczyn dachował.
Na miejsce przybyli szybko funkcjonariusze policji z Lubawy, którzy zabezpieczyli miejsce wypadku i oczekiwali z osobą poszkodowaną – mężczyzną ponad 1 godzinę od chwili wezwania na karetkę pogotowia.
Pierwszej pomocy medycznej udzielili strażacy OSP z Lubawy, którzy wracali z Napromka z zabezpieczenia pikniku jednej z firm lubawskich i przypadkowo znaleźli się na miejscu wypadku.
Nasuwa się pytanie.Czy tak powinno wyglądać współdziałanie służb w XXI wieku?(mz)
Komentarze