To już 5 lat !

Opublikowano:

W ramach kampanii społecznej „mali obywatele” prezentujemy Państwu wywiad z Adamem Roznerskim  kierownikiem Ośrodka Pomocy Społecznej Gminy Lubawa, jednostki która prowadzi grupy zabawowe na terenie gminy.
 

Skąd pomysł na działalność grup zabawowych?

ADAM ROZNERSKI: – Od wielu lat Ośrodek sukcesywnie  podejmuje starania związane z budowaniem infrastruktury społecznej oraz wdrażaniem wielu przedsięwzięć i projektów dotyczących problematyki społecznej. Tak, żeby jednostka oprócz swoich podstawowych zadań związanych z zabezpieczeniem socjalnym prowadziła także działa o charakterze aktywizacyjno-integracyjnym dla różnych grup społecznych.

Akurat w połowie 2005r. pojawił się nabór do programu „Ośrodki Przedszkolne – szansa na dobry start” realizowanego ze środków unijnych przez Fundację Komeńskiego. Pomysł uzyskał aprobatę władz samorządowych, gmina została beneficjentem programu i tak to się zaczęło.

Jak wyglądały początki funkcjonowania placówek, a jak jest obecnie?

- To już 5 lat naszych doświadczeń. Pierwsze placówki powstały w 2005 roku w ramach wspomnianego programu. To był kluczowy i przełomowy moment w tworzeniu oferty edukacyjnej dla maluchów, następne lata to już dynamiczny rozwój alternatywnych form edukacji przedszkolnej w naszej gminie. Placówki powstawały sukcesywnie w ramach różnych programów i projektów, w tych miejscowościach w których występowały największe potrzeby, ale także baza lokalowa pozwalała na organizację tego typu zajęć.

Za ilustrację niech posłużą liczby. Nacisk skierowany na rozwój alternatywnych form edukacji przedszkolnej spowodował, że wskaźnik edukacji przedszkolnej na przestrzeni kilku lat wzrósł z 0 w 2005r. do blisko 50 % obecnie. Prowadzimy 13 grup zabawowych. To duży sukces, ale także spory wysiłek organizacyjny i zaangażowanie wielu osób i podmiotów. Właśnie kończy się rekrutacja na nowy rok szkolny, obecnie rodzice zapisali do grup zabawowych ponad 180 dzieci. Warto też wspomnieć, że od 2005r. z tej formy usług edukacyjnych skorzystało około 500 dzieci w wieku 3-5 lat.

Czy powstaną kolejne grupy zabawowe? Jakie są plany na najbliższą przyszłość?

– Obecnie istniejąca sieć placówek jest dobra, ale oczywiście liczba grup zabawowych jest elastyczna. Staramy się uwzględniać społeczne potrzeby, dotyczy to przede wszystkim liczby chętnych dzieci, ale także inne uwarunkowania, chociażby lokalowe. Nie w każdej miejscowości można uruchomić całoroczną grupę zabawową. Dla przykładu, w tegoroczne wakacje zainicjowaliśmy powstanie letnich grup zabawowych w Omulu, Targowisku i Zielkowie, czyli w tych miejscowościach, w których jest po kilkanaście dzieci w wieku 3-5 lat, a warunki lokalowe w świetlicach nie pozwalają na prowadzenie zajęć w sezonie jesienno-zimowym. Pomysł okazał się trafiony, było ogromne zainteresowanie rodziców. W związku z tym w latach następnych rozszerzymy ofertę na okres wiosenno-letni. Skupiamy się także na podnoszeniu jakości edukacji maluchów. Dbamy o to, żeby zajęcia edukacyjno-rozwojowe prowadzili wykwalifikowani wychowawcy.

Poszerzana jest pomoc ze strony specjalistów. We wszystkich grupach – dzieci które wymagają wsparcia – mają do dyspozycji logopedę, natomiast psycholog zajmuje się dziećmi w 6 grupach, ale jest to raczej wynikiem trudności z pozyskaniem tego specjalisty. Planujemy także uruchomić wsparcie pedagogiczne.

Chcielibyśmy, żeby od września we wszystkich grupach był realizowany program wychowania przedszkolnego „Dobry start przedszkolaka” autorstwa Moniki Rościszewskiej-Woźniak, wiceprezesa Fundacji Komeńskiego, który otrzymał I nagrodę w konkursie organizowanym pod patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej na najlepsze programy wychowania przedszkolnego.

Grupa zabawowa to trafiony pomysł? Co można by jeszcze udoskonalić w ich funkcjonowaniu?

– Z pełnym przekonaniem mogę stwierdzić, że ta forma usług edukacyjnych spotkała się z dużym zainteresowaniem ze strony rodziców, którzy są coraz bardziej świadomi i zależy im na dobrym przygotowaniu do życia swoich pociech. A dzieci zyskały atrakcyjną ofertę edukacyjną i możliwość rozwoju w sferze emocjonalnej i społecznej.

Dobrze oceniam współpracę i zaangażowanie społeczności lokalnej w życie poszczególnych grup zabawowych, zarówno samych rodziców, jaki i naszych partnerów np. szkół czy rad sołeckich. Sądzę, że przez te kilka lat udało się nam zbudować silną koalicję różnych środowisk i podmiotów na rzecz rozwoju najmłodszych mieszkańców gminy. To przekłada się na sprawnie funkcjonujący system, oczywiście przy tak dużym przedsięwzięciu problemów nie brakuje, ale rozwiązujemy je na bieżąco.

Oprócz realizowanych zajęć prowadzimy także działania informacyjne podnoszące świadomość społeczną i popularyzujące dobre praktyki w obszarze edukacji przedszkolnej. Stąd organizacja takich pomysłów, jak np. kampania mali obywatele czy udział gminy w różnych konferencjach i prelekcjach. Za bardzo ważną kwestię uważam dobre postrzeganie spraw społecznych przez władze samorządowe, jest duże zrozumienie dla edukacji przedszkolnej, ale także dla uruchamiania innych przedsięwzięć społecznych. To dobry prognostyk na przyszłość i życzyłbym wszystkim, żeby taki kierunek utrzymywał się nadal.

MALI OBYWATELE – KAMPANIA SPOŁECZNA
GRUPY ZABAWOWE DLA DZIECI W WIEKU 3-5 LAT


 MARCIN MICHALSKI