Trwa „Śląskie Tourne” zawodników KS Constract. Podopieczni trenerów Dawida Grubalskiego i Damian Jarzembowskiego odbywają jeden z najgorętszych tygodni w swojej dotychczasowej karierze 4 mecze i 3 treningi w przeciągu zaledwie 4 dni to wyzwanie dla prawdziwych twardzieli.
Tak duża intensywność na pewno ogranicza, co prawda możliwości prezentowania wielkiej futsalowej formy, ale gwarantuje ją przez cały zbliżający się sezon. Możliwość rozgrywania kolejnych meczów sparingowych zapewni z pewnością łatwiejszy start i szybkie odnalezienie rytmu meczowego w właściwym sezonie.
Piątek jest już 3 dniem Śląskiej wyprawy, zawodnicy Constractu mają za sobą już 2 spotkania sparingowe. W środowy wieczór stoczyli pierwszy bój z AZS Katowice. W tym spotkaniu musieli uznać wyższość rywala przegrywając 2:4.
Pierwszy dzień okupiony trudami podróży, okazał się bardzo trudny, a zaglądanie w obozowy harmonogram trudno było wyczekiwać na odpoczynek. Kolejny dzień przyniósł jednak nowe siły i motywację do działania. Przedmeczowa odprawa pokazała, że chcemy w tym spotkaniu powalczyć i każdy chce pokazać się z jak najlepszej strony na tle faworyzowanego rywala. Rywalizacja z Piastem Gliwice zapowiadała się na najciekawszą z wszystkich zaplanowanych w tym czasie sparingów.
Zespół ma jeszcze przed sobą 2 sparingi, i choć dużo jeszcze może się wydarzyć to remis 3:3 z Piastem i dobra żywiołowa gra z pewnością zasługują na uwagę. Dla trenerów z całą pewnością najważniejsza była rywalizacja i chęć zaprezentowania tego, co każdy z zawodników ma do zaoferowania drużynie.
Cieszy dobra postawa zawodników, którzy są w zespole od początku sportowa rywalizacja sprawia, że w kolejnym meczu bramki strzelali zwodnicy związani z zespołem od dawna, czyli Piotr Karbowski, Sebastian Grubalski, czy wracający z wypożyczenia Radosław Wolski.
W piątek zespół podejmie GSF Gliwice, dzień później zmierzy się z drużyną z Pyskowic. Śląską wyprawę zakończy wspólne oglądanie Futsal Masters we Wrocławiu. (dk)
foto mz