W ramach 24. kolejki III ligi na Stadionie Łazienkowskim w Lubawie piłkarze Motoru Lubawa rozegrali spotkanie z Ursusem Warszawa. W pierwszym meczu obu drużyn, podopieczni trenera Michała Pulkowskiego - Ursus wygrał 6:0. W dniu dzisiejszym 22 kwietnia padł remis 1:1.
Motor po 23 kolejkach zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 2 punktów na koncie. Piłkarze z Lubawy zarówno u siebie jak i na wyjeździe zremisowali po jednym meczu. W lidze Motor zdobył zaledwie 7 bramek i stracił ich 78. W rundzie wiosennej dzisiejszy rywal Motoru zajmuje po 23 kolejkach 14 miejsce.
W pierwszej połowie spotkania, po błędzie obrony, goście w 35 minucie zdobyli bramkę po strzale Patryka Kamińskiego i takim wynikiem zakończyła się pierwsza część meczu.
W drugiej połowie gospodarze doskonale się bronili i kontratakowali. W 65 minucie Paweł Ewertowski popisał się pięknym strzałem w światło bramki, ale bramkarz gości Artur Haluch zdołał wypiąstkować piłkę.
Goście mieli kilka dogodnych sytuacji na podwyższenie wyniku. Jednak dobra postawa bramkarza Damiana Suszczewicza i obrona całej drużyny nie pozwoliły gościom zdobyć kolejnej bramki.
W doliczonym, czasie gry, po faulu na bramkarzu Motoru, który zawędrował pod pole karne drużyny z Warszawy, sędzia podyktował rzut karny dla Motoru, a strzelec bramki Patryk Kamiński otrzymał drugą żółtą, w konsekwencji czerwoną. Bramkę dla gospodarzy zdobył Paweł Tomkiewicz. Motor Lubawa - Ursus Warszawa 1:1.
Motor – Szuszczewicz – Kasprzycki, Malinowski, Gozdziejewski, Kolcz, Wodzicki, Marchlewski, Vasiutyn, Burchart, Ewertowski, Śnieżawski, Wypniewski, Olejniczak, Zasuwa, Tomkiewicz.
Ursus Warszawa: Artur Haluch, Robert Słomka, Grzegorz Skowroński, Sebastian Bulik, Mateusz Baranowski, Jakub Kabala, Misha Koriazhnov, Maciej Prusinowski, Adrian Zawadka, Mateusz Muszyński, Maciej Mąka, Patryk Kamiński, Konrad Szkopiński, Krzysztof Pikus. (mz)