W dniu dzisiejszym o godzinie 20.00 w hali sportowej w Białymstoku przy ul. Pułaskiego 96, rozegrano mecz na szczycie I ligi Futsalu. Lider MOKS-u Słoneczny Stok podejmował wicelidera drużynę Constract Lubawa. Mecz zakończył się wynikiem 5:2 dla gospodarzy.
Pierwsza bramka padła w 6 minucie dla Constractu po strzale Dawida Mederskiego. W 13 minucie gospodarze wyrównują na 1:1. Bramkę zdobywa Mateusz Lisowski. Pierwsza połowa kończy się wynikiem 1:1.
W 23 minucie po pięknym strzale Jendruczka, Marcin Firańczyk dobija piłkę i gospodarze obejmują prowadzenie 2:1. Dwie minuty później Mateusz Sadowski zdobywa bramkę dla Constractu i ponownie jest remis 2:2.
W końcówce drugiej połowy gospodarze przyspieszają grę i w 30 minucie ponownie obejmują prowadzenie po strzale Marcina Firańczyka na 3:2. W 33 minucie kapitan gospodarzy Patryk Hryckiewicz zdobywa czwartą bramkę dla gospodarzy i jest 4:2. W 37 minucie spotkania gospodarze zdobywają kolejną bramkę i cały mecz kończy się wynikiem 5:2 po bramce Mateusza Lisowskiego. Po 5 faulach bramkarz gości w 28 minucie nie trafił z rzutu karnego przedłużonego w bramkę Kacpra Zelmy.
MOKS Słoneczny Stok Białystok: Jendruczek (Szatyłowicz) – Lisowski, Citko, Kożuszkiewicz, Hryckiewicz – Szczawiński, Dawidziuk, Osypiuk, Tomczyk, Mojsik, Łukasiewicz, Gajdziński, Firańczyk.
KS Constract Lubawa: Zelma (Kamiński) – Karbowski, Grubalski, Ossowski, Jarzembowski – Kawka, Zaborski, Diemishev, Mederski, Buczkowski, Sadowski.
(elubawa)
