Dziś w godzinach popołudniowych nad Lubawą przeszła ulewa - oberwanie chmury. Strażacy i właściciele zalanych piwnic i garaży mieli pełne ręce roboty.
Akcje strażaków polegały na wypompowywaniu wody z zalanych miejsc. Strażacy musieli interweniować m.in. na ul. Królowej Jadwigi, gdzie tradycyjnie zalało garaże i skrzynki energetyczne, na ul. Jagiełły woda wyrwała drzwi garażu, które zostały wepchnięte do wnętrza.
Na ul. Łąkowej zalało piwnice i garaże. Mieszkańcy skarżyli się na brak kluczy od przepompowni w bloku i niewłaściwe wykonanie chodnika kolo bloku.
Garaże na ulicy Siostry Antoniny Schneider, które zostały zalane podczas ostatniej ulewy w czerwcu, w dniu dzisiejszym ponownie zostały zalane. W dwóch posesjach na ul. Kopernika doszło do zalania piwnic. Strażacy interweniowali jeszcze na ul. Matejki, Chrobrego i Kupnera.
Studzienki kanalizacyjne na ul. Pawiej podobnie jak podczas ostatniej ulewy w czerwcu koło parkingu nie zdążyły odbierać wody. Zalana została przepompownia przy ul .Kazimierza Wielkiego i Dworcowej.
W akcji brały udział jednostki: dwa zastępy OSP Lubawa, OSP Lubstynek, OSP Złotowo, OSP Tuszewo, OSP Kazanice, dwa zastepy z OSP Rożental oraz pracownicy wodociągów lubawskich.
Strażacy z OSP Zielkowo i jeden zastęp z Rożentala brali udział w akcji wypompowywania wody w jednym z zalanych gospodarstw.
Dziękujemy za nadesłane zdjęcia. (mz)