Sparing KS Constract Lubawa z GATTA ACTIVE ZDUŃSKA WOLA

Opublikowano:

W poniedziałek odbył się pierwszy trening, a już w środę rozegraliśmy pierwszy sparing tego sezonu. Rywalem KS CONSTRACT środowym spotkaniu był nie byle kto, MISTRZ POLSKI SEZONU 2015/2016 – GATTA ACTIVE ZDUŃSKA WOLA. Mistrzowie Polski właśnie przygotowują się do walki o Ligę Mistrzów.  W drużynie z Zduńskiej Woli swoje debiuty zaliczyli Sebastian Wojciechowski i Marcin Kiełpiński.

Spotkanie zaplanowano na trzy szesnastominutowe tercje z zatrzymywanym czasem gry. Pierwsza z odsłon okazała się być bardzo emocjonująca, oczywistą rzeczą była przewaga gospodarzy tego spotkania, jednak zespół Grubalskiego i Jarzembowskiego dzielnie dotrzymując kroku bardziej doświadczonym i utytułowanym rywalom. Na bramki Sobalczyka i Wojciechowskiego dwukrotnie odpowiedział Dawid Mederski i choć były szanse na wyjście na prowadzenie dla obu zespołów po 16 minutach gry
było 2:2.

W drugiej odsłonie obraz gry uległ diametralnej zmianie. Na boisku wyraźną przewagę osiągnęli Mistrzowie Polski. Dowodzeni przez duet Marciniak, Krawczyk szybko notowali kolejne trafienia. Lubawianie nieco zdezorientowani nie potrafili przeciwstawić się szybkiej i kombinacyjnej grze rywali. A gospodarze nawet jeśli nie byli w stanie „wejść z piłką do bramki” oddawali perfekcyjne uderzenia z dystansu –
Marciniak, Wojciechowski. Nieco podłamany Constract w drugiej odsłonie zainkasował, aż 8 bramek nie zdobywając ani jednej.

Przed 3 ostatnią tercją trener Dawid Grubalski namawiał swoich zawodników do cierpliwej i uważnej gry. Obraz gry nieco się zmienił, Konstruktorzy zwarli szyki i postawili dużo większy opór uczestnikom Ligi Mistrzów. Co prawda GATTA zdobyła jeszcze jedną bramkę, ale jak się później okazało było to jedyne trafienie w trzeciej tercji.

Sparing z takim rywalem n a tym etapie przygotowań wiązał się z ryzykiem wysokiej porażki. Wynik 11:2 to duży wymiar kary dla naszych pierwszoligowców, zważając na to że tylko w drugiej części gry GATTA była poza zasięgiem naszej drużyny trzeba zaliczyć mecz do udanych szczególnie pod kątem treningowym. Gra pod tak dużą presją przeciwnika nie jest łatwa i żeby nauczyć się sobie z nią radzić potrzebujemy takich spotkań jak najwięcej.

Kolejny taki sprawdzian czeka nas 06.08 gdzie, w Inowrocławiu zmierzymy się z kolejnym Ekstraklasowiczem - RED DRAGONS PNIEWY.

KS CONSTRACT 
Zdjęcia MICHAŁ KUBIAK/ZDUŃSKA WOLA