Przypadkowy przechodzień trafił na badania do szpitala po tym, jak zapadł się pod nim fragment chodnika na rynku. Do zdarzenia doszło 6 lutego w godzinach południowych.
Jak ustalono, mężczyzna szedł chodnikiem po rynku, nagle jedna noga wpadła w dziurę.
Okazało się, że dziura jest mała, natomiast pod powierzchnią jest większa, ze znacznym ubytkiem ziemi.
Na rynek przyjechały ekipy, które zabezpieczyły miejsce oraz przystąpiły do usunięcia zagrożenia. (mz)