KS Constract zgodnie z obietnicą wiezie 3 punkty z bardzo trudnego terenu w Białymstoku. Mecz choć układał się bardzo pomyślnie- prowadzenie 2:0 po pierwszej połowie, zgotował nie lada emocje w drugiej połowie.
I choć druga połowa rozpoczęła się jak marzenie i po pierwszych 5 minutach prowadziliśmy 4:0 to emocje w tym spotkaniu dopiero się zaczęły. Małe rozluźnienie i coraz lepsza gra gospodarzy sprawiły, że bardzo szybko padły kolejne bramki dla MAKS-u. Osiem minut do końca i wynik 4:3 były niezwykle dramatyczną perspektywą.
Na szczęście zespół zwarł swoje szyki i utrzymał prowadzenie. Duża w tym zasługa debiutującego w barwach KSC Jacka Malanowskiego, zawodnika Lubawskiego Motoru, który tym samym dokonał historycznego dokonania, przywożąc do Lubawy 6 punktów podczas jednego weekend-u.
Bramki dla Ks Constract strzelali: Piotr Karbowski x2 oraz Dawid Mederski i Damian Jarzembowski. (dk)
Komentarze
Znowu jakiś problem widze z podbieraniem zawodnikow czy mi sie wydaje... Brak bramkarza w takiej druzynie z uzdolniona młodzieżą?
brawo!!!!
Brawo Constract !!!
Tylko Motor w Lubawie !