Angelique Kerber, półfinalistka Wimbledonu (2012) i US Open (2011), notowana obecnie na ósmym miejscu w światowym rankingu, spotkała się we wtorek z reprezentantami Lubawskiego Towarzystwa Tenisowego „Laver”.
Przemysław Kurszewski i Jarosław Szczepański spędzili w Puszczykowie, miejscowości leżącej w pobliżu Poznania, kilka godzin. Mieli okazję zwiedzić cały kompleks tenisowy, podpatrzeć jak trenuje Angelique, porozmawiać z nią oraz poznać bliżej jej rodzinę: dziadka, babcię i mamę. Angie, albo Ania jak nazywa ją rodzina i bliscy znajomi, przez kilka minut też testowała w hali umiejętności tenisowe Jarosława Szczepańskiego. On też wykonał dla Angelique piękny i smaczny tort w kształcie misia koala.
- Zastanawiałem się z Jarkiem, w jaki sposób uhonorować Angie. Pomyślałem, niech będzie miś. Po pierwsze, że my w naszym herbie mamy koalę, a po drugie - ulubiony turniej wielkoszlemowy tenisistki to właśnie Australian Open – mówi Przemysław Kurszewski, inicjator przedsięwzięcia.
Dodaje, że wizyta w Puszczykowie związana była głównie z zaproszeniem Angelique Kerber do przyjazdu do Lubawy. Urocza tenisistka z zadowoleniem obiecała, że przyjedzie do naszego miasta, by promować piękny sport jakim jest tenis ziemny. Całkiem możliwe, że wraz z nią zawita do nas jej dziadek – Janusz Rzeźnik, który to właśnie dla niej wybudował przed laty korty w Puszczykowie i cały czas wierzył w jej talent. W najbliższych tygodniach jej przyjazd nie będzie możliwy, że względu na cykl turniejowy.
Angie ma talent
- Spotkanie udało mi się umówić poprzez moich przyjaciół i znajomych w ostatnim momencie. – mówi Przemysław Kurszewski. – My przyjechaliśmy we wtorek, a Ania następnego dnia wylatywała już na serię zawodów do Ameryki Północnej, których zwieńczeniem będzie, rozgrywany na przełomie sierpnia i września, jeden z najważniejszych turniejów sezonu US Open. Ustaliliśmy jednak z Angelique, że będziemy cały czas w kontakcie telefonicznym i mailowym. Gdy będzie miała trochę wolnego czasu zawita do Lubawy.
Gdy pytamy o Angelique jej dziadka widać po nim, że jest dumny ze swojej wnuczki.
- Ani nigdy nie uderzyła woda sodowa do głowy - podkreśla Janusz Rzeźnik - Cały czas jest normalną dziewczyną.
I rzeczywiście Angie podczas treningu skrupulatnie wypełnia polecenia swego trenera, choć niektóre wydają się być zabawą dla dziewczynek. Zbiera piłki na korcie, tak jak czasem można zobaczyć na lubawskich kortach, gdy ćwiczą dzieci. W rozmowie z nami jest bardzo sympatyczna, pozuje do zdjęć, uśmiech praktycznie nie znika z jej twarzy.
- O Angie usłyszałem przed siedmioma-ośmioma laty, gdy przebywałem w Wielkopolsce - mówi Przemysław Kurszewski. - Spotkałem się wtedy z moim bliskim znajomym tenisistą-amatorem, który mieszka w Puszczykowie. I on mi o niej opowiedział, że jest utalentowana, że dziadek specjalnie dla niej pobudował korty i, że Angie zrobi kiedyś karierę. Interesuję się przecież tenisem, ale o niej nic nie słyszałem wtedy. Ale od tego momentu, zacząłem śledzić jej karierę. Było warto.
Angelique Kerber ma 26 lat i jest spod znaku Koziorożca. W tenisa trenuje od trzeciego roku życia. Gra lewą ręką (oburęczny bekhend). Oprócz tenisa lubi pływanie, piłkę nożną i ręczną, wyścigi F 1 oraz jazdę figurową na lodzie. Zawodowo zajmuje się tenisem od 2003 r.
W swojej karierze trzykrotnie wygrała turnieje WTA (gra pojedyncza) i 14 razy zawody ITF (11 razy w singlu plus trzy razy w deblu, w tym jeden w parze z Urszulą Radwańską - Kraków 2008). Najwyżej notowana była 22 października 2012 r. - piąte miejsce na świecie. Najlepszym dla niej sezonem był 2012 r. gdy w lutym w półfinale turnieju w Paryżu pokonała Marię Szarapową (w dotychczasowej karierze wygrała w singlu wszystkie turnieje wielkoszlemowe >2004-2014<, w tym dwukrotnie Roland Garros, przez 21 tygodni najlepsza tenisistka świata), a w finale Marion Bartoli (zwyciężczyni Wimbledonu w 2013 r.). Dwa miesiące później Kerber zwyciężyła w kopenhaskim zawodach. Jej przeciwniczką była wtedy Caroline Wozniacki, kilka miesięcy wcześniej jeszcze liderka światowego rankingu.
Idolką Angelique jest Steffi Graf.
Więcej wiadomości na www.laver.pl.
Oficjalna strona Angelique www.angelique-kerber.de
mak