W dniach od 20 do 22 czerwca 2014 roku za namową naczelnika OSP Lubawa dh. Piotra Milewskiego zgodziliśmy się na udział w
OGÓLNOPOLSKICH MISTRZOSTWACH W RATOWNICTWIE W RAMACH KWALIFIKOWANEJ PIERWSZEJ POMOCY - STAR DADAJ 2014.
Wybór osób był trafiony, wspaniali młodzi ludzie chcący podnosić swoje umiejętności w niesieniu pomocy innym. Drużyna z OSP Lubawa była jedyną drużyną reprezentującą powiat iławski.
Każda z 30 załóg składała się z czterech osób. Ekipy były z całego kraju: Barczewo, Dobre Miasto, Olsztyn, Ełk, Malbork, Sopot, Poznań, Czermin, Golina, Witaszyce, Doruhów, Włocławek, Warszawa, Kraków, Bielsko-Biała, Bydgoszcz, Gdańsk, Giżycko, Droszewo, Lubawa, Lidzbark Warmiński, Zawady, Nowy Dwór Mazowiecki.
Ekipy reprezentowały różne stowarzyszenia i organizacje: OSP, PCK, Joannici, Straż Miejska, WOPR, Fundacja Ratujmy Życie, Szkoły i Uczelnie Medyczne.
Zespół reprezentujący OSP Lubawa to: Katarzyna Rynkowska, Dorota Karbowska, Patryk Morenc, Zbigniew Kowalski.
Konkurencje były bardzo trudne i wymagające. Trzeba było być bardzo skupionym i spokojnie podejmować decyzje o priorytetach działań. Oceniane były czynności wykonywane w odpowiednim czasie.
Oto kilka Konkurencji, z jakimi przyszło nam się zmagać:
„Sześć stóp pod ziemią” – zespoły rywalizowały w konkurencji, która zakładała, że dwóch młodych mężczyzn próbuje zakopać żywcem trzecią osobę. Przy czym w momencie, w którym zespół przybywał na miejsce akcji bandyci uciekali do lasu. Po dojściu zespołu do poszkodowanego i uwolnieniu go, okazywało się, że to Szwed, który nie zna języka polskiego ani angielskiego. Zawodnicy musieli odnaleźć dwóch znajomych poszkodowanego, którzy zostali również zakopani. Do zadania wykorzystano fantomy przykryte ziemią.
„Rodzina Soprano” – w czasie konwoju niebezpiecznego więźnia doszło u niego do zatrzymania krążenia. Zespół po przybyciu na miejsce przystępował pod eskortą uzbrojonych funkcjonariuszy ZK do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Po chwili dochodzi do próby odbicia przez przestępców, którzy rozpoczynają ostrzał (użyto do tego ślepych nabojów). W czasie strzelaniny jeden z bandytów dostaje postrzał w głowę, więc część zawodników (wraz z ochroną) musi udzielić pomocy bandycie.
„Samochód w Rzece” – zespół musiał zmierzyć się ze skrajnie ciężkim terenem, pogodą i wodą. Scenariusz zakładał sytuację, w której, samochód wypadł z trasy i spadł po stromej skarpie do rzeki. Należało uratować poszkodowanych.
Słowa uznania należą się organizatorom Mistrzostw. Pomysłowość pozoracji i ich przygotowanie były na najwyższym poziomie.
Udział w Mistrzostwach pozwolił nam nabrać pewności siebie i pomoże wykorzystać zdobytą wiedzę i umiejętności w zdarzeniach, z jakimi możemy mieć do czynienia podczas wyjazdów alarmowych (oby jak najrzadziej).
Lepiej zdobywać wiedzę i doświadczenie właśnie na tego typu zawodach. Cieszymy się, że mogliśmy w tak doborowym towarzystwie uczyć się prawidłowych zachowań podczas wykonywania postawionych przed nami zadań.
Jesteśmy bogatsi o nowe doświadczenia, bardziej potrafimy polegać na sobie, a o to właśnie chodzi. Chcemy stawać się lepszymi w tym, co robimy.
Ze strażackim pozdrowieniem
Druhny i druhowie OSP Lubawa
Uczestnicy Ogólnopolskich Mistrzostw w Ratownictwie Ramach KPP Star Dadaj 2014 Katarzyna Rynkowska, Dorota Karbowska, Patryk Morenc i Zbigniew Kowalski.
Podziękowania sponsorom, którzy pomogli doposażyć uczestników Mistrzostw z OSP Lubawa:
SALONOWI BHP – KURZĘTNIK – ZA BARDZO WYGODNE I PIĘKNIE PREZENTUJĄCE SIĘ SPODNIE KOSZULKI
PROTEKTOR BHP LUBAWA MICHAŁ SZPANOWSKI – ZA SUPER KASKI
RYTMAR S.C. MAREK RYTLEWSKI I ŁUKASZ RYTLEWSKI LUBAWA- ZA LATARKI CZOŁOWE
TIR-KO LUBAWA SEBASTIAN KARKUT – ZA KOSZULKI
BURMISTRZOWI MIASTA I RADZIE MIASTA LUBAWA – ZA WSPARCIE FINANSOWE (WPISOWE).
Foto: Anna Skrzypińska - Olsztyn, Patryk Morenc - Lubawa
Komentarze
Gratuluję jednosce z OSP Lubawy, szkoda że tylko jedyna straż z powiatu iławskiego pojechała na zawody,duży szacunek pozdrawiam.
Cieszy mnie niezmiernie chęć podnoszenia kwalifikacji przez tych ludzi. To jest to czego większość z nas nie poradziła sobie w doskonaleniu siebie. Gdy ryrena zawyje, ja wiem, że ludzie na swoich stanowiskach będą potafili zadbać o to, co do nich należy. Uklony i cichy szacunek.
Tylko połowa zdjęć jest mojego autorstwa (druga połowa) :) A zawody świetne i bardzo potrzebne. Pozdrwiam. Anka
Super strażacy.
Kobiety z jajami :)