7 czerwca na stadionie przy ul. Bydgoskiej w Kętrzynie - Granica Kętrzyn podejmowała Szynaka Motor Lubawa. Granica Kętrzyn zajmowała przedostatnie miejsce w tabeli III ligi.
W 34 kolejce zagrały drużyny z dołu tabeli. Gospodarze w meczu o "przysłowiową pietruszkę" zremisowali z lubawską drużyną 2:2. Motor przegrywał 0:2, jednak dwie bramki zdobyte przez Dawida Ksiuka dały podział punktów.
W grupie V czyli warmińsko-mazursko- podlaskiej III ligi występuje 18 zespołów, które walczyły o miejsce premiowane możliwością gry w barażu o II ligę. Ostatnie pięć zespołów spada odpowiednio do grupy podlaskiej i warmińsko-mazurskiej IV ligi. Jeśli mistrz grupy nie wywalczy awansu do II ligi spadnie kolejna drużyna z ligowej tabeli. (mz)
Komentarze
w awiscie grają wartosciowi bardziej zawodnicy niz ci z Ostródy tyle pieniedzy w błoto
- Uznałem, że nasze miasteczko jest za małe, żeby utrzymywać armię zaciężną, w dodatku tak arogancką - uważa Piotr Truszczyński, który dziś przestał być prezesem III-ligowego Motoru Lubawa.
beznadzieja
NO I STAŁO SIĘ
hmmmm
komu trzeba podziękować za spadek? klub który ma takie pieniądze nie jest na tyle mocy żeby utrzymać się w 3 lidze ? kto oficjalnie rzadzi(ł) w tym klubie? tyle pieniędzy w błoto! wszyscy tylko łapę po kasę wyciągają a gdzie zaangażowanie w zespole? Sam Ksiuk to trochę za mało.Kolejna sprawa taki Śnieżawski co to za napastnik jak strzelił pewnie mniej bramek od Dawida.
FATALNA SOBOTA [spadek STOMILU I MOTORKU] MASAKRA:[