Zmieniają się pory roku, przekładamy kartki kalendarza, mówimy: „Znów przybył mi kolejny rok”… Ciągły ruch, pośpiech, radości i zmartwienia… Jedni się rodzą, inni umierają… Coś się zaczyna, coś kończy!
Tak jest w doczesności, tu na ziemi. Człowiek, który stąpa po niej doświadcza tego wszystkiego, ale człowiek jest większy od tego, co w świecie ma swój początek i koniec. Z woli i zamysłu samego Stwórcy przekracza wszystkie rzeczy i wydarzenia, które mają swój ziemski kres. To przekroczenie, wynoszące człowieka ponad świat doczesny, to powołanie do wieczności będące konsekwencją jego podobieństwa do Boga Żywego.
Więcej w glos_77.pdf