Po godz. 13:00, 12 marca zastęp OSP Lubawa wyjechał alarmowo na ul. Bankową w Lubawie, gdzie zapaliły się sadze w kominie. Po przybyciu na miejsce okazało się, że zamiast strażaków, bardziej potrzebna jest interwencja kominiarza.
Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca do czasu przybycia kominiarza. (mz)
Komentarze
To trzeba poprosić Pana burmistrza żeby zamiast wycinac wszelkie drzewa i betonować Lubawę zajął sie na poważnie i tym tematem, wybory za pasem.
podłaczenie do miejskiego (prywatnego) ciepła to ok. 30 tys papierów, ale nawet kasa nie wystarczy, trzeba miec jeszcze chyba układy, wiem coś o tym bo moje podanie leży już oooooooooooooooo................ooooooooo......jakies 10 lat :) państwo w państwie, nawet służby środowiskowe UM miejskie nie mają na taki stan rzeczy wpływu no i trujemy dalej................... tyle się mówi o ekologii, tyle szkoleń za grubą uniją kasę i co? i nic
Pewnie że kurzą tyle że przy obecnej technologii kurzą zdecydowanie mniej niż razem wzięte kominy z kilkunastu domków jednorodzinnych, w których palone jest wszystko co tylko sie da spalić.
Mamy niby ekologie unię i inne cudawianki a w piecach dalej palone sa odpady pomeblarskie które jednak by były odpowiednio bezpiecznie spalone potrzebuja zdecydowanie innej technologii spalania niż ta oferowana w piecu C.O.
Wystarczy jechac zimą od strony Byszwaldu i spojżec z górki na panoramę Lubawy, rzut oka na Glinki... co widać nad dachami osiedla ? Chmurę smogu.
Buczku czy powiesz na to jak nasz pan premier? Sorry taki mamy klimat ?!
tubylec ,twoje kominy są koło szkoły podstawowej i smierdza tak samo, pozdr z bloków Warszawskiej :)
Jak palić to pełną gębą, pozdrawiamy z bloków na Królewskim.
https://www.youtube.com/watch?v=OUCaB1UJJP8
A MOZE DLA NACZELNIKA PRZYNAJMIEJ BELLE ZAKUPIC BO TAK BEZ KASKU