Policjanci kiedy podejmują kolejną interwencje nigdy nie wiedzą jaki ona będzie miała przebieg. Tym razem okazało się, że nie było to zwykłe zatrzymanie lecz walka o zdrowie i życie matki zatrzymanego. Kiedy została poinformowana o zatrzymaniu syna przez Policję. Funkcjonariusze udzielili kobiecie pierwszej pomocy. Dzięki czemu interwencja miała szczęśliwe zakończenie.
Kiedy lubawscy policjanci wykonywali czynności z zatrzymanym poszukiwanym mężczyzna poprosił ich, aby o zatrzymaniu została poinformowana jego matka. Kierownik komisariatu policji zadzwonił do matki poszukiwanego informując ją o powyższej sytuacji. Podczas rozmowy, kobieta powiedziała, że traci oddech i w słuchawce zapadła cisza. Policjanci w trybie alarmowym udali się do domu kobiety. Drzwi od mieszkania były otwarte w środku nikt nie odpowiadał, szczekał tylko pies.
Funkcjonariusze weszli do mieszkania i w pokoju na podłodze znaleźli leżącą kobietę. Była ona nieprzytomna. Policjanci udzielili jej pierwszej pomocy kontrolując czynności życiowe. W międzyczasie na miejsce dojechała wezwana przez policjantów karetka pogotowia, która zabrała kobietę do szpitala na obserwację.
St. sierż. Mariusz Durka oraz st. sierż. Michał Bukowski wykazali się profesjonalizmem i wielkim zaangażowaniem, dzięki czemu dramatyczna interwencja miała szczęśliwe zakończenie.
źródło:KPP Iława
Komentarze
lubawskiej Policji zamiast samochodow dac rowery lub konia lub pieszo niech hasają trochę sportu by sie chlopakom przydalo 5 radiowozow miasteczko patroluje na lipach drzemkę uciąc w nocy to na zakupy zajechac material budowlany podrzucic do domu ludzie obudzic sie kiedys sam raszkon i garsyja obskoczyli miasto i byl spokoj na okolicy pozdrawiam dzielnych policjantow
Szanowna pani mgr. (Kropka kończy zdanie, bo w innym przypadku zwracałbym się do magazyniera płci nadobnej :)).
Nie pisze się:
Szanowny panie Magister!
A pisze się: Szanowny panie magistrze! Paniała?
Szanowny panie Magister! Proszę nie pisać takich komentarzy, gdyż ja jako mgr czuje się zażenowania zasobem słownictwa jakie pan posiada. Tak na marginesie proszę zajrzeć do słownika "wymarzony!"
podaj przynieś pozamiataj w wolnej chwili se polataj!!!!!!!!
Wymarzony piszemy przez "rz" magistrze :). To taka dygresja jeśli wiesz co mam na myśli.
Nie kompromituj się magister (celowo z małej litery)...
magister pajac jesteś i tyle
a tak poza tym tylko obrażać potraficie. napiszcie dlaczego godzinami stoicie przy homagu i odbieracie elementy? taka to wasza wymażona praca????? są oczywiście ludzie którzy znają się na swojej pracy tak jak np. tapicerzy w libro. to jest dobra robota. a przekładanie klepek to dla nieudaczników. przynieś podaj pozamiataj!!!!!!!
jak byście nie byli tacy tępi to byście pracowali w biurze a nie na produkcji. jesteście zwykłymi robolami
popieram do magistra. ten magister pewnie jest bystry jak woda w klozecie a swoje wyksztalcenie kupil w warszawie na targu i świruje pawiana.
Drogi Panie magistrze, głupiś Pan jak przysłowiowy but. Pewnie ukończyłeś Pan studia prywatne, gdzie sama obecność na wykładach gwarantuje dobrą ocenę. W Pańskim przypadku słowo idiota to nie obelga a diagnoza :o)
ja nie mówię że w stolarni się nic nie robi. tylko tam praca polega na tym, że kończysz swoją normę i wychodzisz z pracy. a plicjant tak nie ma jego praca to całe 24h. szanuję policję moja siostra ok 20 lat temu zgineła na służbie w warszawie i zawsze będę szanować policję bo wiem na czym polega ich praca. a za moje błędy przepraszam nie każdy jest tak super idealny jak większość lubawiaków.
kto nie ma wykształcenia ten pracuje w stolarni. pracują tam osoby które nie maja pomysłu na swoje życie.
to chyba ich obowiązek..
he he faktycznie "polonista " masz chyba rację ,ale myslałem,że te czasy juz przemineły... jednak chyba nie
Hej, Ojciec... podziękuj na "służbę" i dawaj do stolarni na 8 godzin...pogadamy
...skoro uważasz, że normalny człowiek pracujący w stolarni na 8 godzin nic nie robi, to jesteś w błędzie "ojcze" z problemami ortograficznymi. Może trochę więcej szacunku dla tych ze stolarni, a Oni też będą Ciebie szanowali! Coś Wam "szanowni" policjanci podpowiem: otóż przy ul.Piaskowej na parkingu w miejscu przeznaczonym dla inwalidy /zrozumiałeś o co mi chodzi?/ stoi murem samochód ojca Waszej koleżanki, której już nie ma w Lubawie, może w końcu coś z tym zrobicie?!?!!! a w wolnych chwilach przed drzemką w radiowozie proponuję lekturę: SŁOWNIK ORTOGRAFICZNY!!! Przyjemnego studiowania:-)
nie wiez czy to waktycznie pisal policjand jesli nie jestez pewien to nie obrarzaj ludzi bo kazdy moze sie tu wpisaj jako KTOS.....teraz policz moje bledy i napisz na temat tego jakich mamy polonistow skoro czytanie obcych tekstow daje Ci pewnosc co do wypowiedzi i pewnosci kto pisal...A PODPISALEM SIE JAKO POLONISTA... POLONISTA TO CZLOWIEK WYKSZTALCONY Z PEWNYM DYSTANSEM DO OTOCZENIA I SZACUNKU DLA INNYCH...TY NIE JESTES POLONISTA CZYTAJAC CIEBIE TAK TYLKO SIEBIE PRZEDSTAWIASZ .Pozdrawiam prawdziwych polonistow i szacunek dla nich
Brawo polonista, gdybyś jeszcze napisał nie do ojciec a do ojca, byłoby super prawidłowo :)
Wypowiedzi niektorych Panow sa nie na miejscu. Was poprostu zazdrosc pochlania.NIC konkretnego, tylko sama krytyka pod adresem lubawskich Policjantow. Wedlug mnie to mili i zawsze pomocni funkcjonariusze. Ale lubawiakow dobija to, ze moga sobie Panowie funkcjonariusze odejsc na emeryture wczesniej i sa przykladem. Takze Wasze komentarze to czysta zazdrosc i chec dogryzienia, na szczescie Wam sie to nie udaje. Idzcie pracowac do zakladow, tam gdzie Wasze miejsce, bo taka prace wybraliscie... a zal w kieszen schowac. Nikt, kto nie byl funkcjonariuszem nie zrozumie idei tej pracy. To sluzba przez 24h, ale nie przez 15 lat ale najczesciej do konca zycia.Pozdrowienia dla lubawskich policjantow - jestescie ok.
polonista bzdetów się czepiasz ojciec moim zdaniem ma rację
Ojciec widać po pisowni, że jesteś jednym z nich :)
''karzdy'', ''sprubować'', ''wrucimy'', ''przechodzimy aby ratować''
Myślałem, że to mity o tym, że jeden potrafi pisać, drugi czytać. Okazuję się, żę coś w tym jest...
brawo policja. tylko co oni za prace w lubawie maja? do wawy, gdanska lub krakowa ich przeniesc! policjant tu i tam. oto jest porownanie...
karzdy tylko widzi jak policja jeździ po mieści i uważają że dupy wożą. a tego jak po nocach w zaspach śniegu i mocnych opadach deszczu przechodzimy aby ratować ludzkie życie to już nie widzicie szanowni państwo tego jak osoby które giną w wypadkach, to właśnie policja ogarnia takie tematy. osoby które nie posmakują bycia policjantem nic o tym nie powinny mówić. to tylko tak prosto wygląda z boku( to nie W11 to nie takie proste) każdy może sprubować być policjantem. każdego dnia idziemy na służbę i się zastanawiamy czy wrucimy. czy czasem jeden z kilkinastu zarażonych wirusem HIV bo jest w lubawie ogrom takich ludzi nie wbije nam strzykawki podczas interwencji i zmarnuje nam resztę życia. za te pieniądze które dostajemy to śmiech.( w stolarni tyle zarabiają co my) niektórzy żałują że zostali policjantami bo policjantem jesteś całe życie. a nie jak osoby które idą na 8 godzin do szynaki i po pracy mają wszystko w d.... społeczeństwo nie poważa policji ale gdy potrzebują pomocy to dzwonią na 997
Nie ma pieniedzy za takie podejscie do sluzby, czy ilosc wystawionych mandatow...bajkopisarze czas przestac tworzyc mity...kazdy jest madry, tylko jak widzi osobe lezaca na ziemi to przechodzi obojetnie albo dzwoni ze pijak lezy .... z 10 przypadkow jeden jest nie prawdziwy a wystarczy sprawdzic stan zdrowia ale....moze kiedys Ty czy ktos z Twojej rodziny bedzie potrzebowal pomocy..lepiej opisac na stronce za ile byla policja czy pogotowie...mam szacunek do strazakow Lubawskich i sa wzorem do nasladowania...szanuje ratownikow medycznych bo ich doswiadczenie ich pomoc kiedy jest ich tylko dwoch jest przykladem...pisze ktos o kierowniku...nie wysyla sie patrolu po to aby informowala o zatrzymaniach,wyslal policje i pogotowie gdyz zauwazyl, ze moze ktos ucierpiec......a moze mial dac kwiaty w przeprosiny za to ze ktos z rodziny jest zly i przeprosiny za to, ze trzeba zatrzymac...myslicie, ze robimy cos za cos...opisy wybrane ponizej sa pisane przez osoby, ktore nie szanuja nikogo...panowie czytajac to jestem pewien - nie szanujecie samych siebie...prosze pisac dalej to wzmacnia nas a nie przygniata... zycze powrotu do zdrowia tej Pani...
znając zycie to medal otrzymają - co nie?
A czym mieli się policjanci wykazać jak nie profesjonalizmem i wielkim zaangażowaniem, to naprawdę jakiś wyczyn? To normalny obowiązek, m.in. biorą za to pieniądze i w krótkiej perspektywie mają emeryturę, prawda Darek?
Jaki profesjonalizm??? Takie informacje nie powinny być przekazywane telefonicznie, dlaczego nie wysłali goląbka z listem. Brawa dla Panów sierżantów, ale Pan kierownik się nie popisał...