Po 45 latach od założenia klubu sportowego Motor Lubawa w świetlicy OSP Lubawa spotkali się zawodnicy i działacze klubu. Zarząd klubu określił to wydarzenie jako „Spotkanie pokoleń".
Wśród obecnych byli m.in. współzałożycieli klubu - Jan Domazer oraz Tadeusz Licznerski.
Obecni byli także burmistrz Lubawy Maciej Radtke, który sprezentował dla klubu miniaturową bramkę z logo klubu i burmistrz Nowego Miasta Lub. Józef Blank, który na ręce aktualnego Prezesa przekazał opracowanie dotyczące klubu.
Klub Motor, był klubem wielosekcyjnym, w którym istniały m.in.: sekcja piłkarska, zapaśnicza, tenisa stołowego. Miłym akcentem spotkania była obecność drużyny żeńskiej, która reprezentowała barwy klubu Motor grając w II lidze tenisa stołowego.
Uczestnicy spotkania otrzymali w prezencie kalendarz ze starymi zdjęciami piłkarzy klubu oraz statuetkę ufundowaną przez firmę Szkłomal w Lubawie. Na zakończenie wszyscy stanęli do pamiątkowego zdjęcia.
Komentarz:
Jak to zwykle bywa podczas „spotkań po latach”, zawodnicy, działacze, trenerzy wspominali dawne dzieje. Było dużo uśmiechu i radości ze wspólnego spotkania.
Wśród uczestników spotkania po latach zabrakło niestety innych, którzy uczestniczyli i brali udział w tworzeniu klubu, pracowali społecznie w zarządzie. Szkoda, że zostali pominięci przez organizatorów. (mz)
Komentarze
Pozwole sobie na troche refleksji.Lata mijaja i...dobrze ,ze jest ten klub.jego historia, sukcesy,porazki odzwierciedlaja to,co nas przez te wszystkie lata spotykalo w zyciu.Jednak patrzac wstecz troche z nostalgia wspominam lata 70tea z nimi "slynne "turnieje,na ktore przyjezdzaly druzyny z wyzszych klas.Nie zawsze staczalo umiejetnosci naszym ,ale woli walki, zaangazowania,ambicji-tego nigdy im nie brakowalo.walczyli do konca,czego nie zawsze teraz widac.
na tym spotkaniu rocznicowym brakuje mi kilku znanych bylych zawodnikow.M.innymi slynna "lubawska kiwke"Mariana Kowalkowskiego.Ktos slusznie napisal, ze ani slowa nie napisano o Marku Olejniczaku.Wspomne przy okazji jego ojca trenera.
Niewatpliwie czasy sie zmieniaja,inne realia,jednak lokalny patriotyzm i duma lubawiaka chcialaby ,zeby Motor pial sie coraz wyzej,zeby mecze nawet te przegrane ,dawaly satysfakcje z kibicowania.
Ktos wczesniej wspomnial o "ormowcach" na zdjeciu.Mysle,ze to temat na inna okolicznosc.Znam conajmniej jednego czlonka rady miasta z takowaz przeszloscia,co nie przeszkodzilo mu {jak widac}zostac radnym.ba nawet zasiada w scislym kierownictwie RM. Ludzie,ktorzy na niego glosowali mysle,ze mieli tego pelna swiadomosc,a moze jednak
nie mieli?!
Czytam i widzę że byli obecni dwaj ormowcy a nie widzę regularnego członka egzekutyw partyjnych w Bia łym Domku
a zasłużony trener p.Mirosław OLejniczak ....nikt nie napisał choć jednego zdania !!!!!!!!
A gdzie wspomnienie o piłkarzach i działaczach, których niestety już nie ma wśród nas... ? :(
Nie chodzi o wymienianie nazwisk, ale o samą pamięć o zmarłych, którzy też przyczynili się do rozwoju klubu.
Niestety nie wszyscy zaproszeni goście sie pojawili na spotkaniu ,oczywiście dla wszystkich przygotowaliśmy pamiątkowe statuetki które prędzej czy póżniej dotrą do tych osób
Czy na tem zdjęciu pan Radtke stoi na palcach coby być wyższy od pana Blanka czy mie się wydaje?
Bardzo apetyczna ta piłkarka w czarnych spodniach, chętnie bym ją schrupał :)
Oglądałem to i mam jedno pytanie. Gdzie jest wspomnienie i podziękowanie dla byłego chyba jednego z najdłużej szefującego Mlks Motor Lubawa p. J.Kurszewskiego. Gdzie słowa podzięki dla byłego piłkarza, byłego trenera i pracownika p.M.Olejniczaka.
Bardzo dobrze że taką sztafete pokoleń zorganizował pan Szynaka, młodzi patrząc na starych zawodników powinni zrozumieć do czego prowadzi piłka nozna.
Wszyskiego najlepszego dla jutrzejszego solenizanta Miecia G. - dużo zdrowia, szczęścia i sukcesów w życiu
Bardzo ladne zdjęcia z uroczystosci spotkania dawnego Motoru,a ja się zapytuję,czy będą pamiętać o graczach z pierwszego po wojnie klubu "Włukniarz" którzy jeszsze żyją i też by się mile spotkali z kolegami.Pozdrawiam
Publikujemy komentarz nadesłany drogą elektroniczną.