Pieczemy babeczki…
Każdy od czasu do czasu ma ochotę na małe „co nie co”. Wszyscy wiemy, że maluchy uwielbiają pomagać rodzicom w kuchni i doskonale im to wychodzi. Również maluchy z Kazanic postanowiły wcielić się w kucharzy i samodzielnie upiec babeczki. Maluszki z wielkim entuzjazmem przystąpiły do pracy: wbijały jajka, wsypywały mąkę do miski, dodawały olej oraz mleko, a następnie zajęły się wymieszaniem wszystkich składników. Kiedy ciasto było gotowe dzieciaki przekładały je do foremek oraz ozdabiały czekoladą, po czym udały się na stołówką, aby upiec babeczki. Kiedy wypiek był gotowy maluchy przystąpiły do długo wyczekiwanej degustacji.
Kolorowe zajęcia w Szczepankowie
Na dworze szaro i ponuro jednak w Grupie Zabawowej w Szczepankowie na dłuższy czas zagościły wesołe barwy. Każdy mógł się z nimi zapoznać podczas realizacji projektu „KOLORY”. Dzieciom najbardziej spodobała się zabawa w małych badaczy, podczas której mieszały wodę z różnokolorową krepiną. Efekty były zaskakujące, maluchy dowiedziały się że połączenie koloru czerwonego z żółtym daje pomarańczowy, a mikstura z koloru niebieskiego i czerwonego dała kolor fioletowy. Wykonały także kolorową tęczę przy pomocy farby i paluszków. Innymi tematami były rozmowy o zwierzętach, które szykują się do zimy. Podczas zajęć plastycznych wykonały jeża z szyszki, a kawałkami papieru wyklejały rudą wiewiórkę.
Wypowiadały się na temat jak należy dbać o swoje zdrowie, higienę i co powinno znaleźć się jesienią w garderobie przedszkolaka, kiedy jest już zimno na dworze. Ozdabiały płaszczyki i kurteczki, a także kolorowały ubrania, wycinały i wklejały do szafy.
Andrzejkowa integracja
Andrzejki są doskonałą okazją do organizacji spotkań integracyjnych przed rozpoczynającym się adwentem. Kultywując polską tradycję Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Łążku i Szczepankowie oraz Klubu Aktywnych w Gutowie postanowiły przygotować wieczór pełen wróżb. Poczęstunek podczas imprezy zapewniły przedstawicielki Klubów, różnorodność potraw pozwoliła na wymianę kulinarnych doświadczeń i przepisów pomiędzy gospodyniami oraz integrację uczestników. Andrzejkowy klimat udzielił się wszystkim. Jedną z atrakcji wieczoru były ciasteczka z wróżbą, własnego wypieku. Przepowiednie, jak się okazało, były zachętą do wspólnych tańców. Kolejną atrakcją było także lanie wosku przez dziurkę od klucza. Na podstawie kształtu woskowej figurki lub kształtu cienia rzucanego przez nią przewidywana była przyszłość. Te, oraz pozostałe wróżby pozwoliły „na wesoło” spojrzeć w przyszłość.
