W środę 6.11.2013 r. odbył się pogrzeb tragicznie zmarłego Karola Łążyńskiego -ucznia klasy drugiej. Na ostatnim pożegnaniu zgromadziły się tłumy ludzi. Byli wśród nich uczniowie i nauczyciele Szkoły Podstawowej w Byszwałdzie, do której uczęszczał Karolek oraz sąsiedzi i okoliczni mieszkańcy, których poruszyła niespodziewana śmierć Karola.Wśród wielu osób zgromadzonych przed trumną panowała absolutna cisza. Atmosfera była bardzo przejmująca.
Wszyscy pogrążeni byli w wielkim żalu i głębokiej zadumie. W niezwykle wzruszający sposób pożegnał ucznia dyrektor szkoły Janusz Pszczoliński mówiąc między innymi: "Kochana pogrążona w smutku Rodzino czas nie zaleczy ran, które powstały. One pozostają, bo śmierć naszego ukochanego Karola jest też trochę śmiercią Nas samych, coś w Nas umiera. Żyjemy, ale nie jesteśmy już tacy sami. Prosimy naszego Kochanego Aniołka aby otoczył Nas wszystkich swoimi skrzydłami”.
To nieodżałowana strata dla wszystkich, którzy Go znali i kochali. Nie znajdujemy słów, by wyrazić smutek i ogromną pustkę, jaką odczuwamy. Karol pozostanie w naszej pamięci I SERCU jako wspaniały przyjaciel, świetny kolega, sympatyczny uczeń, ale przede wszystkim wartościowy młody człowiek.
Zapamiętamy Go jako wspaniałego i lubianego wychowanka. Głęboko wierzymy, że tam, dokąd odszedł, spotka ukojenie duszy, a pamięć o nim żyć będzie wiecznie w naszych sercach.
Materiał: SP Byszwałd
Komentarze
"śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą" , a w szczegulności tacy młodzi , mali sam mam syna w podobnym wieku współczucie dla rodziców smutek wielki i żal
Nawet odchodząc od Nas miałeś Uśmiech na twarzy
Śpij spokojnie Aniołku:) I wstaw sie za nami, tam na górze, a my będziemy modlić się tu za Ciebie:) Wyrazy współczucia dla rodziców:(
wIELkie kondolencje dla rodziny
o tym ,ze KArol zmarł dowiedzieliśmy się od naszego nauczyciela ,. niesamowicie nas tym zaskoczyl. nie wiedzielismy jak to jest mozliwe , ze tak mlody chopczyk zmarl. to bylo przykre. , ale zapadła minuta ciszy. ogromne kondolencje dla rodzicow [*]
zapamiętałem go jako wesołego chlopca,nie widziałem smutku na jego twarzy,miał wielki zapał do życia,boiska, i mażył quadzie takim go zapamiętałem
[*]
Karolek zmarł w skutek pęknięcia torbiela w głowie . Nikt nie widział że był chory ...
Śpij spokojnie nasz Kochany Karolku.
o jej a dlaczego zmarl ten Aniołek cale zycie bylo przed nim ???
ANIOŁKU WSPOCZYWAJ W SPOKOJU[*]:( NAJSZCZERSZE KONDELENCJE DLA RODZICÓW;(
niech spoczywa w pokoju. ogromna tragedia dla rodziców! szczere kondolencje.
na jaką chorobę był ten chłopczyk chory,że tak nagle zmarł?wielkie wyrazy współczucia dla rodziców,niewyobrażalna tragedia.