15 września na ul. Rzepnikowskiego doszło do wypadku, w którym brały udział motorower oraz Mazda. Kierujący samochodem wyjeżdżał z drogi podporządkowanej (osiedlowej) na ul. Rzepnikowskiego skręcając w lewo i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu od ul. Dworcowej w kierunku centrum motorowerowi.
Młodego poszkodowanego 17- latka karetka podstawowa z Lubawy zabrała na badania.
Prawdopodobnie w godzinach nocnych koło remizy OSP Lubawa, doszło do aktu wandalizmu i uszkodzenia znaku drogowego przez NN kierowcę ???
Komentarz:
Wyjeżdżający kierowca z drogi podporządkowanej ponosi winę. Pragnę zwrócić uwagę na istotny szczegół, który miał pośrednio wpływ na to zdarzenie. Na parkingu został postawiony prawidłowo samochód osobowy tyłem, który ogranicza jednak widoczność pojazdom wyjeżdżającym z drogi podporządkowanej skręcającym w lewo na ul. Rzepnikowskiego.
Projektanci parkingów nie pomyśleli o tym. Z informacji uzyskanych od mieszkańców wynika, że jest to miejsce bardzo niebezpieczne. (mz)
Komentarze
Parking jest od tego żeby na nim parkować i nikt nie może tego zabronić, szurek jeśli miał ograniczoną widoczność to podjeżdza do krawędzi i się zatrzymuje a nie zaraz pałny gaz, niektórych co tu komentują to trzeba wpuścić w większe miasto i pozwolić działać selekcji naturalnej. Pozdrawiam!
Błogosławiony ten, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego w słowa. To do Ciebie Marleno.
Dziś to prawie wszystkie auta tam tak właśnie stały tyłem. Jeszcze fiesta, toyota, jakiś bordowy bus. Może wszystkich stamtąd przegnać trzeba? Bo co z tego że to ich parking.
Zgadzam sie z Wami ze Volvo i Audi ktos celowo tak parkuje żeby ograniczyć widoczność nieraz widze tez forda kolesia co dywany czysci i stawia tam auto bezpansko mysle ze włascicile tych aut beda inaczej parkować auta
Lustereczko koło wyjazdu straży (skrzyżowanie Jana Pawła II z Rzepnikowskiego i Kazimierza Wielkiego) też wisi, gorzej z jego ustawieniem. Jadąc osobówką z JPII nie widac w nim czy cokolwiek jedzie od strony ośrodka zdrowia, rozejżeć sie też nie ma jak bo widok w lewo zasłania pokaźny slup i zywopłot na posesji obok, a żeby coś zobaczyć z lewej trzeba wystawić trochę przód auta na ulicę, (zależy od długości samochodu), może czas je wreszcie ustawić należycie, lub powiesić dwa, jedno dla strażaków który z wozie bojowym siedzą odrobinę wyżej niż kierowcy osobówek, drugie dla tych mniejszych aut, możemy również poczekać na kolejny wypadek na tym skrzyżowaniu, przynajmiej strażacy bedą mieli blisko.
Niestety Fact poszedl zaraz bedzie nastepna maszyna i pięknie mini sie wygina !! POZDRO
STRASZNY WYJAZD Z NASZEGO OSIEDLA !
Szurku młody z dworcowej zainwestuj w żarówki, a jeśli Cie nie stać to odpuść sobie jeden dzień bądź dwa jeżdzenia jak nakręcony, głównie po placu 700-lecia i centrum miasta.
A Ty Stasiu skąd jesteś? Pewnie z którejś wioseczki pod Lubawą? Mortęgi, Tuszewo? Tak mi zalatuje tymi stronami.
A ty co sie ludzi czepiasz? przed okresem jesteś?
Wracałem własnie do domu, Volvo stoi jak stało do tego bordo audi kombi też tyłem ustawione, no bo jakże teraz trzeba pokazać gdzie się ma ludzi i kto tu rządzi. Wiocha. Zero kultury. Nadal uważam że to celowe działanie. A parking fakt to przebudowy, ale ktoś to zatwierdzał w UM, panie burmistrzu.
Skontrolował bym lepiej te parkingi co tak spierd..... , które zagrażają naszemu bezpieczeństwu !!! Nie wiem co za ciemniak takie projekty robi !!!! Koło POLSAU w Lubawie aby zaparkować trzeba być mistrzem !!! A wystarczyło aby były parkingi tak jak kiedyś były tylko głębsze !!! Ani to zaparkować ani wysiąść !
szukał jelenia na zakup motorka i znalazł, chociaż chwila spokoju na osiedlu.
A może by tak zacząć kontrolować te skutery które przy pojemności 50ccm powinny jeździć 45km/h a nie 70 czy 90km/h.Ściąganie blokad i wymiana rolek wariatora to powszechna praktyka brzęczącej szarańczy.
nareszcze chwila spokoju na Dworcowej
Dlaczego kierowcy samochodów zwalają winę na słabą widocznoś czy skuter bo za szybko jechał tak jak było na wypadku koło gminy tam też była bez względna wina kierowcy. Większość wypadków z udziałem motorowerzysty to jest wina kierowcy.
podzielam zdanie poprzedników że widoczność wyjeżdzając z tej ulicy jest ograniczona przez nieprzemyślaną konstrukcję parkingu. Jest wiele takich miejsc bezsensownych na tym osiedlu, chociażby słupki blokujące dojazd autom pod same klatki przy bloku nr 4, które stały tylko 2 dni, ponieważ dostawcze auto nie zauważyło że tam są hehe, a samochody pchają się pod same klatki, tylko czekać aż dziecko wpadnie pod samochód
kochani to nie wina kierowców co parkują tylko tych którzy projektowali te parkingi. więcej rozwagi na drogach i będzie ok.
weź chłopie, jakie kompleksy i nie wyzywaj ludzi od 'lubawiaków'. tu nie chodzi o płot, mur czy coś trwałego, tylko pojazd (volvo widoczne na zdjęciu), który przy odrobinie dobrej woli można ustawić inaczej. Gdy tego pojazdu nie ma, a pozostałe stoją przodem wyjazd jest ok.
wg Stanisława należy przebudować osiedle bo jednemu d.. nie chce się inaczej ustawić auta. Ludzie trochę życzliwości, wyobraźni mniej egoizmu i nikt nie musi być wyzywany od lubawiaków, a co w innych miastach to myślisz, że żyją ideały? przejedź się do iławy:)
Jeżeli ktoś nie czuje się na siłach jeździć i nie widzi problemu u siebie tylko u innych to niech odda prawojazdy i chodzi pieszo. Warunki jake są takie są. Trzeba się dostosować. Miejsce parkingowe wyznaczone. Auto zaparkowane zgodnie z prawem. Nie trzeba bić piany tylko patrzeć na siebie. Zarządca bloku powinie postawić taką tablicę 5m x 2m zamiast volvo. Z napisem "Tu nie wolno parkować, bo lubawskim psełdo kierowcom przeszkadza." Napewno by się wam lepiej jeździło. Szukajcie problemów u siebie nie u kogoś. To za mokro, to za ślizgo, za ciemno, za jasno, za wolno, za szybko, nie widać, za bardzo widać. bo z górki, bo pod górkę, zawsze jest jakieś wytłumaczenie. Trudno się przyznać, że nie potrafimy jeździć.
Masz rację, jeśli chodzi o bezpieczeństwo, ale ten, kto tak parukje volvo, audi kombi czy sharana, niech pomyśli także o bezpieczeństwie wyjeżdżających z KW. To tylko trochę wyobraźni, a jak widać dla niektórych to zbyt wiele. Gdy wyjeżdżam z KW na Rzepnika to czasami myślę sobie, że to volvo kombi jest tak celowo stawiane i to nie brak wyobraźni ale głupota lub chęć oglądania takich zdarzeń.
Smieszne rzeczy piszecie. Co by było gdyby tam stał płot? Wina płotu? Przecież tak naprawdę to prywatny teren wspólnoty mieszkaniowej. W nie w tym jednym miejscu w Lubawie jest oraniczona widoczność. Czy to zwalnia kierowców od używania rozumu przy jeżdzeniu? Miejsce parkingowe jak każde inne. Policja ukarała winnych. No tak, u lubawiaków często jest wina drzewa, że ktoś w nie trafi. Jeżeli znana jest sytuacja i widać jakie są warunki, to wina leży tylko po stronie kierowców. Każde auto na parkingu ogranicza widoczność. Jeden jechał jak szatan, a drugi wyjechał. I tyle w temacie. Tamten samochód stał nieruchomo na parkingu. Lubawiaczki wy to macie kompleksy.
wracaj do zdrowia Dembuś!
Dorotija ma rację że ten gośc od volvo powinien pomyślec o tym że parkując swój samochód tyłem ogranicza widocznośc za to powinien byc karny k...s.
Jeźdźę tamtędy codziennie gdyż mieszkam na KW 8, czasami w ciągu dnia stoi tam też inne volvo 850, czasami bus, ale czy to usprawiedliwia nas do wyjeżdżania bez zachowania ostrożności ? A widzieliście wyjazd z ogrodowej na kupnera ? i co wina gościa który tak postawił kino ? Prawda jest taka, że kierowca który ma trochę więcej oleju w głowie nie wyjeżdża szybko w takiej sytuacji... Gdyby tylko się wychylił aby polepszyć sobie wydoczność zapewne skuter by go ominął. Panowie i Panie można gdybać ale prawda jest taka że te parkingi mogły być odwrócone i auta byłyby zaparkowane przy bloku a nie przy ulicy, druga sprawa kierowca tego skutera ma już 2 bądź 3 wypadek w tym roku, jeździ jak istny szatan i mam nadzieję że to pozostanie dla niego nauczką na długie lata, a lubawianie też nie są stratni bo o jedno bzzz bzzz bzzzzzzzzzzzzzzz w nocy będzie mniej,
Maszyna gwizda a kierowca p**da.
Nasz rodzimy developer ma widocznie kiepskich architektów.Tu mamy kolejny przykład projektu na budowanych osiedlach bez wyobraźni oczywiście,przykładów można by mnożyć i mnozyć.Druga sprawa to taka,że ktoś z grona "fachowców" to odbiera.Wstyd panie W.Z.!Wiocha totalna!!!
Dorotija, Ty nie apeluj do kierowcy volvo bo on nie robi nic złego, on poprostu korzysta z miejsca parkingowego. Apeluj do zarządcy parkingu lub dróg krzyżujących się obok parkingu aby to jedno miejsce parkingowe zostało wyłączone z użytku. Ewentulanie można wystąpić o nakaz parkowania przodem do ulicy ale nie wiem czy to dużo zmieni bo jeśli ktoś zaparkuje tam busa to widoczność i tak zostanie ograniczona w sposób znaczny. Nie mniej jednak, decydując się na takie rozwiązanie należy również wystąpić do zarządcy parkingu aby ustanowił na nim strefę ruchu. W przeciwnym razie policja nie bedzie miała mocy prawnej do karania kierowców nie stosujących sie do znaków drogowych. Gdyby kierowca w/w volvo parkował nie na parkingu a na 'dziko' wtedy mogłabyś mieć pretensje do niego.
Fakt, to Volvo zawsze parkuje w tym mniejscu i zawsze widoczność jest ograniczona.
nasz wspaniały bob budowniczy(Wierzbowski ) nie ma pojęcia ja mają być usytuowane miejsca parkingowe.Na tym osiedlu jest jeszcze kilka takich miejsc.
Apeluje do posiadacza VOLVO aby troche pomyslal zanim"wystawi" kolejny raz dupskiem swoje auto.Jadac codziennie do pracy mam problem z wyjechaniem. Nic nie widac, moze wlasciciel sprobuje wyjechac z krolewskiego to zobaczy jakie stwarza zagrozenie dla pozostalych kierowcow.
Szybkiego powrotu do zdrowia :)))
A ja myślę, że bezpieczeństwo ograniczają skutery nie spełniające badań technicznych, ich narwani kierowcy, którzy powinni mięć gumkę od majtek zamiast linki gazu oraz kierowcy samochodów, którzy jeżdzą na pamięć i bez zachowania ostrożności włączając się do ruchu. No tak niedziela, wtedy każdy wyjeżdza na drogę. Jeździjmy po prostu z zasadą ograniczonego zaufania.
Patryk, uwzięli się? ;/
I oczywiscie wina samochodu ...
Pierwsza ofiara tego spierdo.... parkingu gdzie tyły zaparkowanych aut zastawiaja widoczność wyjezdrzającym samoachodom z osiedla królewskiego !!!!!