16 sierpnia (piątek) br. klub HDK Szwed Lubawa zorganizował nadzwyczajną akcję oddawania krwi dla Magdaleny Rzepka, która uległa wypadkowi samochodowemu niedaleko Iławy. Dodatkowo został podstawiony mobilny punkt poboru krwi na placu przed remizą OSP Lubawa.
W trakcie trwania poboru krwi odbył się również Dzień Dawcy Szpiku Kostnego dla chorych na białaczkę Mirosława Szynaka z Kurzętnika oraz Alana Stężyckiego ze Szczecina.
Na apel organizatorów przed remizą ustawiła się rekordowa ilość osób z naszego miasta i gminy. W akcji poboru krwi wzięło udział 110 osób zarejestrowanych, 91 osób oddało krew. Zebrane zostało około 41 litrów krwi pełnej. Dzień Dawcy Szpiku - zarejestrowanych zostało 60 osób.
Za pośrednictwem portalu e-lubawa chciałbym złożyć serdeczne podziękowania wszystkim osobom, które odpowiedziały na nasz apel oddając krew i rejestrując się jako potencjalni dawcy szpiku. Zarazem przeprosić tych, którzy nie zostali zarejestrowani - mówi Michał Leszczyński Prezes klubu.
Klub HDK Szwed dziękuje Panu Markowi Liberackiemu - Firmie LIBRO, Państwu Iwonie i Andrzejowi Wojtowicz - Restauracja Maximus, Panu Burmistrzowi Miasta Lubawa Maciejowi Radtke, Pani Prezes Banku Spółdzielczego w Lubawie Magdalenie Waldan oraz Panu Dyrektorowi Swedwood Lubawa Zbigniewowi Nikielewskiemu za wsparcie akcji poboru krwi i dnia dawcy szpiku i przekazania dla klubu na ten cel upominków, kóre zostały przekazane dawcom. (mz)
Komentarze
nnnie wiem w czym problem,ja rejestrowałem sie po 12-tej i zostałem przyjęty, a pani w rejetracy to miła osoba,pozdrawiam
wielka mi akcja, dużo ludzi poszło z kwitkiem do domu boworków za mało,,,,,,,,,,, śmiechna sali
Do Obrońca , autobus przyjeżdża na akcję bez worków. Worki przywożone są przez ekipę, która obstawia pobieranie krwi w danym dniu i to ile pobiorą zależy tylko od nich a jeśli krwi jest więcej to wtedy przyjeżdża dodatkowy transport z Olsztyna i zabiera to co jest już pobrane.
Do Ona: Wiem, że masz rację jeśli chodzi o przepisy, że za oddanie krwi należy się dzień wolny. Niestety u mnie w pracy jest tak, że przepisy sobie a szef sobie. I koniec dyskusji.
Pozdrawiam :)
Muszę stanąć w obronie tej pani bo wiadomo, że kazdy ambulans ma ograniczoną mozliwoość poboru krwi i byc może nie mieli juz tych woreczków na krew...
Przeczytałam w gazecie o zbiórce krwi i chciałam przyjść oddac bo to szczytny cel i trzeba pomóc w potrzebie innym niestety nie mogłam być od rana a póxniej kolezanka zadzwoniła, ze juz nie rejestrują. Dlatego pytam czy jest sens nagłasniania taki akcji w mediach żeby przychodziło az tylu dawców może wystarczy informacja na forum krwiodawców i wiadomo że przyjdzie wtedy odpowiednia ilość osób. Podobno aż 50 dawców odprawiono z kwitkiem - chyba ktos powinien wyjaśnić o co tu biega.
Drogi " Krwiodawco" dziękuję w imieniu swoim i wszystkich osób, którzy przyczynili się do zorganizowania tej akcji. My z naszej strony chcielibyśmy, aby wszyscy zostali przyjęci i mogli oddać krew po, to przecież są te akcje organizowane. Jak można było zauważyć wszystko zostało przygotowane do tego, aby rejestracja odbywała się w sali ( przynajmniej dawcy nie byli, by tacy zmarznięci) no, ale to gdzie ma odbywać się rejestracja regulują przepisy . A co do pracy tej pani, to masz absolutną rację. Ja na zadane pytanie, kto powie dawcom o godz. 11:00, że to już koniec rejestracji i mają iść do domu otrzymałem odpowiedź " mnie to nie interesuje".
Dziękuję jeszcze raz wszystkim za tak liczne przybycie oraz poświęcenie podczas stania w kolejce i przepraszam tych, którym nie udało się zarejestrować.
Pozdrawiam, Michał L.
Gratuluję organizatorom za kolejną akcję poboru krwi,ludzie nie zawiedli,pielęgniarki uwijały się jak pszczoły w ulu.Ale niestety zawsze znajdzie się ktoś komu nie pasuje praca na wyjeździe,dla ludzi.Przez panię,która rejestrowala chętnych do oddania krwi wiele osób nie mogło oddać.A dlaczego? Po pierwsze zrobiła zamęt gdyż musi mieć klimatyzację(inni nie musieli)i ludzie w kilku kolejkach musieli stać,po drugie zakazała wydawania ankiet już o godzinie 10,15 a czas rejestracji był do godz.11.Ta pani charytatywnie nie pracuje na wyjazdach a za każdym razem sieje ferment.Może ktoś w Olsztynie powinien pomyśleć o wymianie tej pani?.Jeszcze raz gratuluje pozostałym pielęgniarkom i lekarzom.
Do Kropka: Szczytny cel - to prawda. A przy okazji za oddanie krwi - dzień wolnego, czyli można oddać krew nawet przed południem.
Szczytana akcja! Też chciałam pójść niestety byłam w pracy, a może warto zastanowić się nad tym czy zbiórki nie mogłyby odbywać się po południu lub w niedzielę?