Na głębokość około 40 cm zapadł się fragment jezdni na ul. Rzepnikowskiego na wysokości wjazdu na parking do Banku Spółdzielczego. Wyrwa ma średnicę około 40 cm. Nie wiadomo co było przyczyną zapadnięcia jezdni. Na miejscu pojawili się przedstawiciele lubawskich wodociągów, którzy oznakowali wyrwę do czasu pojawienia się przedstawiciela Starostwa Powiatowego - właściciela drogi.
Przypomnijmy, że w roku 2009 prace na ulicy Rzepnikowskiego w Lubawie wykonało Przedsiębiorstwo Drogowo - Mostowe Spółka Akcyjna w Iławie. Zadanie to uzyskało dofinansowanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007- 2013 w kwocie ponad 3 milionów zł. Całość zadania kosztowała ponad 4,5 mln zł. a różnicę pokrył nasz samorząd miejski. (mz)
Komentarze
Tą dziurą nikt się nie zajmie!! Ten z magistratu na najwyższym stanowisku ma WYRĄBANE,jego interesują wasze kieszenie ile jeszcze można wyrwać od Was Lubawian. Tłumaczy naiwnym,że wprowadzą nowe innowacje, a wprowadza zacofanie średniowieczne; np. niby na terenie Lubawy robi się teren uzbrojony, ale to mylne!!! Po jego partaczach ludzie przez sto lat nie mieli w piwnicach wody, a teraz ludziom zalewa piwnice.Nastepne partactwo i prowizorka mury zamku obronnego; gorzej niż by dziecko zlepiało klocki. Mam na myśli te doklejane kamienie, i pakowanie w piach w nicość kasy, gdzie lada moment przyjdą mrozy i to rozsadzi. ,,PROWIZORKA,PARTACTWO, I MARNOTRAWIENIE PIENIĘDZY W LUBAWIE". Ludzie!! Fachowcy!! Nie pozwólcie marnować podatnika pieniędzy. Nie wszystko pochodzi z unijnej dotacji. To jest pakowanie i marnotrawienie WASZYCH pieniędzy.OBUDŹCIE SIĘ!
Dobrze by było gdyby ktos wkoncu zajal sie ta sprawa. zgadza sie - przykro ze takich ludzi wybieramy , ktorzy nic nie robia.
Takich dziur i zgłębień jest pełno na chodnikach. Przy samym urzędzie miasta jest kilka, ale jak burmistrz tylko wozi dupę samochodem to nie widzi jak wyglądają chodniki.
Mam pytanie jak długo bedą się odbywały nocne koncerty na dzwonnicy w Janie? spać nie można.
zarwało się pod ciężarówką z piaskiem, tiry, auta ciezarowe jeżdżą notorycznie do budowy Dworcowej, chociaż jest ograniczenie, niedługo bedzie konieczny remont tej NOWEJ ulicy, kto ma pilnowac porządku?
Na ul. Witosa już od 2 tyg jest taka dziura i nkit z tym nic jeszcze nie zrobił ;]
Powstała wyrwa to zapewne wypadek przy pracy, nieszczęśliwy zbieg okoliczności ( wymycie gruntu, niedogęszczone podłoże w pobliżu rur itp ) gorsze są studzienki, które jakiś kretyn projektuje dokładnie pod kołami aut. Studzienka jest najeżdzana praktycznie przez kazde auto, jest systematycznie nieznaczniewbijana głębiej. Kierowcę i mieszkanćów irytuje hałas. Czy bardzo trudne i niemożliwe do wykonania jest projektu ze studzienkami na środku pasa ruchu, pod "brzuchem" auta. Przykre jest to iż ktośz urzędu odbiera i zatwierdza taką dokumentację, przykre jest to, że gdyby odbierał dokumentację odnośnie jego prywatnego majątku to przeanalizowałby ją dokładnie i błędy zostałyby wyeliminowane. Przykre jest, że radni nie zwracają uwagi na dokumentacje projektowe lub nie znają się na nich. Przykre jest to, że takich ludzi wybieramy.
urzekła mnie ta historia. czekam na dalszy rozwój wypadków. a burmistrz powie pewno , że to wypadek ... no chyba ze juz na wywczasie na Seszelach i ma to w d...
ta ulica to bubel. kto projektował parkingi na tej ulicy. A przy zjeżdzie na dworcowa juz rok po oddaniu wycinano cały kawał ,bo tłuczeń wypełz spod asfaltu na wierzch.Paranoja. Kto płaci za takie buble.Nowa Dworcowa tez taka bedzie niebawem.Zjazd z ronda w strone Mortąg to chyba na wózki od Szynaki, lub na auta osobowe.Ciekawe co bedzie jak tam spotka sie osobówka z Tirem .Tam nie ma nawet 4 m szerokośc ,a obok tyle miejsca.No niestety tak to jest jak projektant nawet d..y z biura nie ruszył. Może tak ktoś z Urzędu zainteresuje sie tym ,kiedy jeszcze czas na poprawki
Tak bramy piekieł dla tej obstawy fotografów co wspołpracuje z ojcami od obrazu i naparza fotki na każdym nawiedzeniu. Czułam się jak na pokazie mody gdzie robi się tysiące fotek a nie jak na nawiedzeniu Matki Boskiej !!!! JAK KOSCIÓŁ MOŻE POZWALAĆ NA TO ŻE BISKUP I OBRAZ PORUSZA SIE PO POLSCE Z BADNĄ FOTOGRAFÓW przeszkadzało mi to , nie mogliśmy się skupic na obrazie tylko śmigali przed nosem .... Wstyd !
takie drogi tylko w polsce ;D
"Nie ma przypadków, są tylko znaki" - przeszedł Obraz, otwierają się bramy piekieł dla niektórych rezydujących przy Rrzepnikowskiego.
Są dwa wyjaśnienie tego przypadku:
1/ otwory tego typu poprzedzają wytrysk ropy,
2/ jest to robota kreta który idzie za płytko by dostać się do skarbca banku.