W niedzielę juniorzy młodsi Motoru Lubawa , podopieczni Marka Goniszewskiego, spotkali się z aktualnym liderem w tej grupie drużyną Olimpii Elbląg.
Młodzi piłkarze Motoru w których brakowało kilku czołowych zawodników, w pierwszej części spotkania próbowali podjąć walkę i pierwsza bramka padła dopiero po 20 minutach dla gości.
Do przerwy juniorzy z Elbląga prowadzili różnicą jednej bramki.
Po przerwie niestety, piłkarze z Lubawy nie stworzyli żadnej, dogodnej sytuacji do zdobycia gola, a drużyna gości dominowała całkowicie na boisku zdobywając 4 bramki . Wynik 5 : 0 w pełni odzwierciedla to, co działo się przez 90 minut kapryśnej pogody. (mz)