„Old and Young” koncert w lubawskim Manhattanie

Opublikowano:
galeria

Zespół „Old and Young”, to połączenie muzyków z dwóch sąsiadujących ze sobą miast, Lubawy oraz Iławy. Jak głosi nazwa, zespół łączy ze sobą instrumentalistów z różnych pokoleń. W współbrzmieniach ciężko jest jednak, dopatrzyć się jakiegokolwiek konfliktu pokoleń. 

Muzyków łączy wspólna pasja do klimatów bluesowych, które właśnie grają na co dzień. W skład zespołu wchodzą: Michał Byglewski - wokal, Jacek Niechczyński - gitara elektryczna, Mateusz Szramka - gitara basowa, Jakub Marchlewski - gitara elektryczna, Mateusz Bartkowski - perkusja.

Koncert w Klubie Muzycznym Manhattan w Lubawie, odbył się 4 maja i został połączony z Jam Session, czyli improwizacją przypadkowo dobierających się muzyków. 

Publicznośc żywiołowo reagowała na prezentowane utwory, ale również wspomagała wokalnie prezentujących się wokalistów.

Osobiście zauważyłem duży postęp w grze "Kostka" czyli Mateusza Bartkowskiego na perkusji. (mz) i (elubawa)


Komentarze

Pepe

Aby coś oceniać, trzeba się na tym znać. Proste i logiczne. 

(2013-05-15 21:05:33)
Jonasz
antytrąba jednym ciosem znokautowała Pepe hahahahahaha
(2013-05-15 19:34:47)
Antytrąba
Pepe jest pusty jak trąba jerychońska. Nie trzeba być garbusem, żeby móc posiadać prawo do opinii o garbusach.
(2013-05-14 08:02:13)
Gebels
Pan Marian jest najlepszy!!! a jak się nie podoba to na lubawa.wm.pl
(2013-05-14 00:48:25)
Pepe
Panie Marianie - czy jest Pan znawcą muzyki, a konkretnie nauki gry na perkusji, że zauważa Pan postępy muzyczne Kostka? Wątpliwa kwestia - moja poprzedniczka ma rację - portal winien rzetelnie informować, a nie opiniować.
(2013-05-13 17:06:40)
Hmm
a mnie się podoba to ,że Pan Marian dodaje swoje przemyślenia, w ten sposób nie jest ,,tu'' tak sztywno. Jeśli Ci się nie podoba to czytaj www.lubawa.wm.pl - tam jest właśnie tak jak chcesz.
Panie Marianie - niech Pan pozostaje sobą :)
(2013-05-13 16:16:08)
Julitaaaaaa
Panie Marianie, proszę zostawić dla siebie komentarze apropos postępów Mateusza. Pan, jako "dziennikarz", powinien wyzbyć się nawyków pisania o własnych odczuciach - Pańskim zadaniem jest streścić imprezę czytelnikowi, a nie wdawać się w pamiętnikarskie przemyślenia. Nie piszę tego, aby Pana obrazić. Jeśli chce Pan, Panie Marianie, wydawać osobiste osądy, proszę zająć się prowadzeniem bloga, a nie (podobno) wiarygodnego portalu.
(2013-05-10 22:25:13)