W czwartek o godzinie 17.00 III ligowa drużyna Motoru Lubawa z nowym trenerem Tadeuszem Justką rozegrała mecz towarzyski na stadionie w Lubawie z II ligowym zespołem OKS Olsztyn.
W pierwszej połowie po kilkunastu minutach w sytuacji sam na sam obronną ręką wyszedł bramkarz Motoru Kamiński. Po kilku minutach poprzeczka uratowała zespół z Lubawy przed utratą bramki. W pierwszej połowie widać było zdecydowanie lepszą grę II ligowców. W 44 minucie po błędzie obrony Piotr Piceluk zdobył bramkę dla Motoru Lubawa.
Po przerwie i kilku zmianach w składach obu drużyn gra się bardziej wyrównała, Motor prezentował się znacznie lepiej. Na kilka minut przed końcem spotkania wyrównującą bramkę dla gości zdobył zawodnik OKS Olsztyn Piotr Sokołowski i mecz zakończył się remisem 1:1
Mimo, że był to mecz towarzyski gra była ostra, sędzia podyktował kilka żółtych kartek. Adrianowi Mederskiemu zawodnikowi z Lubawy odnowiła się kontuzja prawej nogi.
mz