W sobotę, 15 października Szynaka Motor Lubawa podejmował na własnym stadionie MKS Korsze - drużynę z końca tabeli III ligi. Sędziowała trójka sędziów z Nidzicy: Dariusz Rudziński - sędzia głowny oraz Robert Olszewski i Grzegorz Efczyński. Obserwatorem z ramienia WMPZPN był Mirosław Kowalczyk.
MKS Korsze mimo, że plasuje się w dole tabeli, w ostatnim spotkaniu pokonał Pogoń Łapy na wyjeździe, więc do meczu w Lubawie wyszedł z determinacją i wolą walki o trzy punkty.
Choć pierwsze kilkanaście minut akcja toczyła się na połowie gości, to po jednej z kontr i strzale zawodnika gości piłka minimalnie minęła światło bramki Mateusza Leśniewskiego.
Po kolenej kontrze Michał Miller (22) na polu karnym zostaje podcięty przez naszego bramkarza i sędzia dyktuje rzut karny. Strzelcem jest Krzysztof Piwiszkis , który nie daje szans bramkarzowi i goście obejmują prowadzenie 1: 0.
Po zdobyciu gola zawodnicy z Korsz grają ofensywnie i mają przewagę nad zespołem z Lubawy w tym fragmencie gry. W około 30 minucie spotkania przy zamieszaniu na polu karnym, jeden z zawodników fauluje naszego napastnika i sędzia po konsultacji z sędzią bocznym, dyktuje rzut karny dla gospodarzy. Do strzału podchodzi Bartosz Dobroński, ale niestety bramkarz gości broni strzał naszego najlepszego strzelca.
W 39 minucie spotkania Piotr Piceluk ogrywa rosłego obrońcę dośrodkowuje do Chodowca, który strzela w poprzeczkę, ale dobitka wpada do bramki i jest 1: 1.
Druga połowa spotkania była wyrównana i zawodnicy obu drużyn zasługują na słowa uznania za ładny futbol na śliskiej murawie.
Trener Zakierski w drugiej połowie widząc, że trudno będzie wywalczyć trzy punkty, dokonał aż czterech zmian w zespole. Po wejściu na boisku doświadczonego Bazylego Jabłonowskiego i młodego Łukasza Kłosowskiego, akcje Motoru są bardziej ciekawe,i urozmaicone. Po jednej z akcji Piotr Piceluk strzela głową bramkę ustanawiając wynik spotkania na 2: 1. Mimo groźnych akcji pod koniec spotkania zawodnicy z Lubawy utrzymują taki wynik do końca spotkania. Gospodarze po serii niepowodzeń w III lidze zdobywają cenne trzy punkty.i awansują na 6 miejsce w tabeli III ligi z dorobkiem 20 pkt. (mz)
ŁKS 1926 Łomża 2-0 Concordia Elbląg
Olimpia 2004 Elbląg 1-0 Warmia Grajewo
Olimpia Zambrów 0-0 Zatoka Braniewo
Huragan Morąg 0-0 Start Działdowo
Komentarze
Mod.
Może więcej na ten temat