Za nami ostatni sparing Motoru Lubawa po przerwie zimowej. Dzisiejszy przeciwnik drużyny z Lubawy to Sparta Brodnica. Za tydzień drużyny IV ligi zaczynają rozgrywki.
Sparta Brodnia zajmuje 10 miejsce w grupie kujawsko-pomorskiej z dorobkiem 24 pk. w 17 meczach. Siedem spotkań zwyciężyli, 3 remisy i 7 porażek.
Motor w sezonie 2023/2024 IV ligi warmińsko-mazurskiej radził sobie przeciętnie. Z dorobkiem 15 punktów i bilansem 3-6-6 zajmuje w lidze 12. miejsce.
Pierwsza połowa spotkania zakończyła się bezbramkowo przy wyrównanej grze obu drużyn. Na początku drugiej połowy goście po ładnym zagraniu zdobyli bramkę na 0:1. Mimo zmian w drugiej połowie, wynik się nie zmienił do końca spotkania. Dużo walki, mało sytuacji. Gospodarze mieli jedynie dwie dobre okazje do wyrównania. Maluchnik z rzutu wolnego po rękach bramkarza piłka trafiła w poprzeczkę i Paweł Ewertowski z 5 metrów główką odbił piłkę nad bramką. Takim wynikiem zakończyło się ostatnie sparingowe spotkanie.
Po sparingu trener Motoru Lubawa Krzysztof Malinowski tak ocenił ten sparing.
Ostatni sparing przed sezonem był pierwszym w którym tak słabo biegaliśmy, a to wtedy przekłada się na wiele innych aspektów piłkarskich. Wszyscy zagrali na równym miernym poziomie, a wpływ na to miała też zmiana nawierzchni. Analizujemy ten mecz i wyciągniemy jeszcze z niego wnioski. Od poniedziałku zaczyna się mikrocykl już startowy i gwarantuje, że do niedzielnego meczu będziemy dobrze przygotowani.
(mz)
foto mz