Motor Lubawa przygotowujący się do rundy wiosennej rozgrywek IV ligi rozgrywa mecze kontrolne. Pierwszy sparing rozegrali 27 stycznia ze Startem Nidzica pokonując swoich kolegów 0:1. Kolejny rozegrali 30 stycznia z Olimpią II Elbląg ulegając 0:1.
W miniona sobotę 3 lutego w Nidzicy pokonali silną drużynę KS Drwęca Nowe Miasto Lub. 2:1. 9 lutego kolejny sparing kontrolny w godzinach wieczornych o godz. 20 pokonali drużynę z Tyrowa Łukasza Goździejewskiego 3:2.
Mimo niesprzyjającej pogody trener Krzysztof Malinowski w swoim kalendarzu zaplanował maraton kontrolnych sparingów i 10 lutego o godz. 10.45 rozegrali chyba z najtrudniejszym rywalem, bo IV ligowym Jeziorakiem Iława.
W sparingu derbowym zawodnicy z Lubawy już w pierwszej połowie pokazali, że przygotowania idą we właściwym kierunku i strzelili trzy bramki po golach zawodnika testowanego Tomkiewicza i Konrada Maluchnika.
W drugiej połowie padły kolejne bramki po golu Kruszewskiego i Nawrockiego na 0:5. Gospodarzom niestety nie udało się zdobyć nawet honorowej bramki.
Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu, stworzyliśmy dużo ciekawych akcji. Graliśmy zdyscyplinowanie w defensywie i na niewiele pozwalaliśmy rywalowi - mówi trener Krzysztof Malinowski po zakończonym sparingu w Iławie
(mz)
foto archiwum
