W 11 kolejce IV ligi piłkarze Motoru Lubawa zmierzyli się z ostatnią w tabeli drużyną Stomilem II Olsztyn. Gospodarze w tym sezonie odnieśli tylko jedno zwycięstwo, więc drużyna Motoru powinna łatwo pokonać dzisiejszego rywala i umocnić się w środku tabeli. Motor zajmuje 9 miejsce z dorobkiem 13 pkt.
Po ostatnich dobrych występach drużyna z Lubawy była faworytem dzisiejszego spotkania. Początek akcja i poprzeczka ratuje gospodarzy przed utratą bramki. Spotkanie wbrew oczekiwaniom było wyrównane. Gospodarze postawili wysoko poprzeczkę. W 42 minucie gospodarze mieli dogodną okazję do zdobycia bramki w pierwszej odsłonie.
Od początku drugiej połowy, gospodarze korzystniej się prezentowali. W 51' bramkarz Motoru Kowalski wypiąstkował fantastycznie piłkę z bramki, ale minutę później Maciej Narloch po dośrodkowaniu zdobywa bramkę dla Stomilu na 1:0.
W 55 minucie gospodarze żółta kartka. Kacper Nawrocki mimo zdobycia 7 bramek w lidze, w dniu dzisiejszym nie potrafi oddać strzału z dystansu. W drugiej połowie trener Malinowski wprowadza Pawła Ewertowskiego w miejsce Adriana Zasuwy.
Gospodarze także dokonują zmian. Wchodzi Pietraszkiewicz, schodzi Abramczyk. Zawodnik, który wszedł był bliski zdobycia drugiej bramki, ale przewrócił się na polu karnym.
W 63 minucie zrobiło się brzydko na boisku, przepychanki, dyskusje i żółte kartki otrzymali Gerka i Florek ze Stomilu. Chwilę później z 16 metrów gospodarze egzekwowali rzut wolny, ale piłka nie trafiła do bramki.
W drużynie z Lubawy kolejne zmiany. Wchodzi Bartek Kuczyński i Kowalski w miejsce M. Zdunka i Fafińskiego, ale obraz gry lubawskiej drużyny się nie zmienia i nie potrafią zagrozić bramce gospodarzy, która w tym okresie bardzo korzystnie prezentuje się na boisku. W 73 minucie wchodzi kolejny zawodnik Motoru - Szczepański.
W 77 minucie gospodarze nie wykorzystali 100% okazji do podwyższenia wyniku. Pietruszkiewicz minął 2 zawodników gości i do pustej bramki trafia w poprzeczkę. Chwila później zawodnicy Motoru otrzymują żółte kartki za faul i zawodnik gospodarzy także otrzymuje kartkę.
80 minuta, wolny dla Motoru z linii bramkowej. Piękny strzał gości, bramkarz gości Garstkiewicz instynktownie broni. Końcówka robi się nerwowa w drużynie gospodarzy. Kolejna żółta kartka, którą otrzymuje Stromecki i wolny dla Motoru. Tomkiewicz dośrodkowuje i główka jednego z zawodników Motoru minimalnie obok bramki.
W końcówce gospodarze zdobyli bramkę, ale ze spalonego. Goście za wszelką cenę chcieli zdobyć jeden punkt, ale brakowało celnych strzałów w kierunku bramki gospodarzy.
W doliczonym czasie gry czerwona kartka dla Bartka Kuczyńskiego po brzydkim zachowaniu. Kartka dla bramkarza gospodarzy za spowalnianie gry.
Bartosz Florek w 91 minucie spotkania po kontrze zdobywa drugą bramkę dla ostatniej drużyny tabeli. Gospodarze w mojej ocenie zasłużenie pokonują drużynę z Lubawy grając szczególnie w drugiej połowie piękna piłkę i tylko doświadczenie bramkarza Motoru nie pozwoliło na stratę kolejnych bramek. (mz)
foto Jędrzej Świątkowski
https://stomil.olsztyn.pl/video/1813/Transmisja-z-meczu-Stomil-II-Olsztyn-Motor-Lubawa