W upalne sobotnie popołudnie piłkarze IV ligowego Motoru Lubawa rozegrali 6 kolejkę ligową z DKS Dobre Miasto. Drużyna z Dobrego Miasta w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze i zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 13 pkt. Gospodarze plasują się na 8 miejscu tabeli.
Początek spotkania rozpoczął się dość nieoczekiwanie, bo goście już w 6 minucie zdobyli bramkę po golu Kaisei Hioki i objęli prowadzenie 0:1. Goście uskrzydleni bramką w 12 minucie podwyższyli wynik na 0:2 po golu Michała Żukowskiego. W 16 minucie kolejna akcja gości i trzeci gol dla Dobrego Miasta na 0:3 po trafieniu Radzkiego Huberta.
Te trzy bramki były szokiem dla kibiców gospodarzy i innych sympatyków lubawskiego klubu. W tym sezonie goście nie doznali żadnej porażki w lidze, ale to nie jest usprawiedliwienie dla gospodarzy.
W końcówce pierwszej połowy zawodnicy zrobili się nerwowi i sędzia pokazał żółte kartki Kowalskiemu z Motoru i Bahowi z drużyny gości. Chwilę później kolejny zawodnik gości został ukarany żółtym kartonikiem, Jakub Szczepański z drużyny gospodarzy i Przemysław Ziemianowicz. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Goście po zdobyciu trzech bramek uspokoili grę ofensywną i do końca nie byli w stanie zagrozić bramce gospodarzy.
W drugiej połowie w 71 minucie sędzia dyktuje rzut karny i Kacper Nawrocki zdobywa bramkę dla gospodarzy na 1:3. Ale to było wszystko na co stać było gospodarzy. Niestety ambicjami i wolą walki nie zwycięża się meczu.
opr. mz dzięki Jędrzej Świątkowski