Rekordowa liczba zawodników zawitała w piękny sobotni poranek na korty OSiR Lubawa. Więcej uczestników było bodajże w 2017r, też w turnieju deblowym i było to aż 20 par. Liczba miejscowości, z których do nas zawitali zawodnicy to 12. Lubawskie turnieje mają, można chyba tak śmiało powiedzieć, już swoją renomę w regionie.
Na potwierdzenie tych słów jest to, że Marek Jóźwiak -nasza gwiazda piłkarska z Warszawy, w tym roku zawitał już drugi raz, a w zeszłym był na jednym turnieju. Przypomnijmy, Marek to wieloletni piłkarz Legii Warszawa oraz reprezentant barw narodowych. W sobotę przyjechał prosto z Warszawy i na pewno nie żałuje, bo w tym turnieju zaliczył kolejne “pudło” w swojej karierze, w parze ze swoim przyjacielem Robertem Zalewskim.
Tym razem frekwencyjnie nie zawiedli gospodarze, ponieważ wystawili 5 zawodników. Dziękujemy za tak liczny udział.
Jednym z pierwszych, którzy zapisali się na zawody był Marcin Romanowski z Żuromina, który w parze miał zagrać z Mateuszem Gruz, który ostatecznie nie wziął udziału w zawodach. Zastąpił go Tomasz Dumkiewicz i od razu było wiadomo, która para jest jednym z głównych faworytów do 1 miejsca.
Działdowo wystawiło do gry dwie pary, z czego jedna dotarła do ćwierćfinału, a druga, Rogalski Sebastian/Pudlak Mirek zagrała w finale, gdzie po zaciętej walce uległa parze Romanowski Marcin/Dumkiewicz Tomasz. Marcin serdecznie gratulujemy, zdobyłeś w końcu Lubawę!! Brawo! Mecz o 3 miejsce był równie zacięty. Ostródzka para Gwara Grzegorz i Marcin Witkowski uległa Markowi Jóźwiakowi i Robertowi Zalewskiemu.
Trzeba też wspomnieć, że coraz częściej na rywalizację (w Lubawie) z mężczyznami, decyduje się ostatnio więcej kobiet, co jest znakiem, że trzeba zorganizować zawody dla pań. Coś wróble ostatnio ćwierkały, że w przyszłym roku może dojść do czegoś takiego!
Na turnieju panowała jak zwykle świetna atmosfera. Za przygotowanie kortów podziękowania dla Marka Kopańskiego, Rafała Ankowskiego i Dariusza Łowina. Tradycją stało się już, że Przemysław Wiśniewski na każdy turniej przygotowuje swojski smalczyk, a jak jest i smalczyk to i muszą być ogórki kiszone “domowej roboty” Barbary Świątkowskiej. Dziękujemy. Przy turnieju pomagał też, cały dzień, Jędrek Świątkowski.
1. Romanowski Marcin/Dumkiewicz Tomasz
2. Rogalski Sebastian/Pudlak Mirosław
3. Jóżwiak Marek/Zalewski Robert
4. Gwara Grzegorz/Witkowski Marcin
W poniższym linku wszystkie wyniki:
https://laver.pl/deblowy-turniej-o-puchar-ltt-laver.../
Galeria fot. materiał własny
https://laver.pl/.../iv-turniej-deblowy-o-puchar-ltt-laver/
Galeria fot. Marian Żuchowski e-lubawa.pl
https://e-lubawa.pl/galeria/11797
A wszystko “ogarnął” i przygotował Jacek Świątkowski.