W niedzielę w Łazienkach Lubawskich odbył się koncert muzyczny Daryl Strodes, koncertującego po Polsce amerykańskiego wokalisty i gitarzysty. Daryl Strodes jest wokalistą i gitarzystą grającym blues, R&B, funk, jazz. Przez ostatnie dwie dekady występował na całym świecie i zgromadził szeroką i zróżnicowaną rzeszę fanów. Koncertował w USA, Europie i Azji Południowo-Wschodniej i aktualnie w Polsce.
Daryl był nominowany do dwóch nagród Independent Music Awards, a także jego utwory gościły na listach przebojów w różnych gatunkach. Podczas tras koncertowych prezentuje kilka starszych utworów funkowo-soulowych w nowej odsłonie oraz kilka klasyków bluesa, jazz i r&b. Mieszkając w Los Angeles, kiedy nie jest w trasie, regularnie występuje w słynnej na całym świecie Lighthouse Cafe.
Podczas trasy koncertowej w Polsce towarzyszą mu cenieni polscy muzycy: Łukasz Gorczyca – gitara basowa, Tomek Dominik – perkusja i Bogdan Topolski – gitara.
Przed koncertem gwiazdy na deskach w Łazienkach zagrał zespół De Kolt.
Zespół De Kolt to nowomiejski zespół, grający szeroko pojętego blues-rocka. Połączyła ich słabość do podobnych dźwięków. W przerwie koncertu zaprezentował się "Niemagiczny Dawid" jeden z najmłodszych iluzjonistów w kraju.
Koncert prowadził Andrzej Andrzejewski z Nowego Miasta Lubawskiego, basista zespołu De Kolt. Szkoda tylko, że niedzielny koncert zbiegł się z finałem Ligi Narodów w Gdańsku i dlatego podczas koncertu pozostali najwierniejsi miłośnicy Daryla Strodes. (mz)
