W dniu 3 czerwca br. zmarł Kacper Kisiel, po długiej i wyczerpującej chorobie odszedł do domu Pana - poinformowała wszystkich pani Aneta Kisiel mama Kacpra.
Kacper zachorował w 2018 r. w wieku niespełna 18 lat. Już w 2019 roku we wrześniu kilkaset osób wzięło udział w charytatywnym treningu, by pomóc choremu Kacprowi, który zmagał się z chorobą mózgu. Był oddanym harcerzem i strażakiem, który zawsze spieszył z pomocą innym. Kiedy sam potrzebował pomocy ludzie dobrej woli przyszli z pomocą.
Przez te kilka lat społeczność miasta i gminy organizowała akcje charytatywne dla Kacpra, który zjednoczył wszystkich. Przeżył dwa guzy w głowie, wodogłowie i wiele problemów zdrowotnych.
Kiedy po kilku latach walki Kacper powoli wracał do zdrowia, nawet był w ubiegłym roku w mundurze strażaka na odpuście w Sanktuarium w Lipach.
Nagłe pogorszenie stanu zdrowia i walka od początku z chorobą. Przebywał w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie, gdzie pokonał zapalenie opon mózgowych i walczył z zapaleniem płuc. Wszyscy wierzyli, że uda się i tym razem. Niestety, mimo specjalistycznej opieki Kacper zmarł w sobotę 3 czerwca 2023 roku.
Wiadomość o Jego śmierci jest dla nas wszystkich wstrząsająca i nie możemy poradzić sobie z tą informacją. Rodzino, przyjaciele Kacpra, przyjmijcie od nas wszystkich wyrazy najszczerszych kondolencji i współczucia. Jesteśmy razem z Wami w tych trudnych chwilach. (mz)
Strażak z Omula Dawid Kleina na FB taty strażaka śp.Kacpra napisał "Janku! Kacper pokazał nam, co w życiu ma prawdziwy sens. Odszedł wcześnie bo chciał mieć więcej czasu żeby po tamtej stronie przygotować miejsce dla wszystkich, którzy pragnęli mu pomóc.
Nie wiem czy jest w Lubawie ktoś, kto w ostatnich latach łączył tylu ludzi, bez znaczenia na wszystkie zbędne sprawy, które tak brutalnie nas dzielą.
Żył krótko, ale wystarczająco długo żeby pokazać jaką siłę ma miłość. Najszczersze Kondolencje."
foto archiwum rodzinne
