Piłkarze ForBet IV ligi rozgrywają 17 kolejkę spotkań rundy wiosennej. 16 kolejka ze względu na warunki pogodowe została przesunięta na inne terminy. Zarówno dzisiejszy gospodarz spotkania Olimpia Olsztynek jak i Motor Lubawa w dniu dzisiejszym rozpoczynają rundę wiosenną.
Tak się składa, że te dwie drużyny sąsiadują w tabeli po rundzie jesiennej i zarówno Olimpia jak i Motor Lubawa zechcą pokazać się z dobrej strony kibicom i swoim sympatykom podczas dzisiejszego meczu.
Pierwsze kilkanaście minut spotkania to gra asekuracyjna i próby tworzenia akcji. 22 minuta Szymon Zelmański zdobywa pierwsza bramkę dla gości. W tym okresie drużyna Motoru zaczyna się rozkręcać i w 31 minucie po ładnym podaniu do Szymona Modrzewskiego, który ogrywa obrońce, podaje do Pawła Tomkiewicza i ten zdobywa drugą bramkę w pierwszej połowie. Jest 0:2 dla gości z Lubawy i takim wynikiem kończy się pierwsza połowa spotkania. Drużyna Motoru w pierwszej połowie grała w składzie: Olejniczak, Sobótka, Ewertowski P, Zelmański, Skindel, Zdunek, Tomkiewicz, Zasuwa, Sobótka B, Szymański, Modrzewski.
W drugiej odsłonie dzisiejszego inauguracyjnego spotkania goście w 52 minucie zdobywają kolejną bramkę. Strzelcem jest ponownie Szymon Zelmański. Gospodarze po utracie trzeciej bramki nie załamali się i w 62 minucie Damian Lewandowski zdobywa bramkę dla gospodarzy jest 1:3.
W drugiej połowie następują zmiany w drużynie gospodarzy i gości. Na boisku pojawili się w drużynie Motoru Nawrocki i Wasiak. W drugiej połowie trener Motoru dokonał kolejnych zmian na boisku pojawił się Damian Gerka,który zmienił Skindela oraz pokazał się Bartek Kuczyński, który zmienił kapitana drużyny Adriana Zasuwę.
W końcówce wszedł na boisko Filip Czerwonka w miejsce strzelca bramki Tomkiewicza. W drugiej połowie po zdobyciu trzech bramek, drużyna z Lubawy kontrolowała spotkanie. Grała skutecznie, rozsądnie, widać było duży potencjał w drużynie. Drużyna Motoru Lubawa pokonała zasłużenie drużynę gospodarzy Olimpię Olsztynek po ładnej skutecznej grze 1:3. W drugiej połowie sędzia pokazał dwie żółte kartki. Otrzymali je Bartek Sobótka i zawodnik Olimpii w doliczonym czasie gry za faul na Kacprze Nawrockim, który miał przed sobą pustą bramkę.
Po meczu udało się nawiązać kontakt z trenerem Motoru Lubawa Krzysztofem Malinowskim, który jest zadowolony z postawy zawodników. Podkreślił przede wszystkim dobrą skuteczność drużyny w dniu dzisiejszym. Trener dziękuje Patrykowi Jankowskiemu - piłkarze byli przez niego przygotowani dobrze fizycznie.
Kolejne spotkanie rozegrane zostanie na stadionie w Lubawie z Pisą Barczewo.
Dzięki uprzejmości Jędrka Świątkowskiego opr. mz
foto: Jędrek Światkowski i mz
Udało mi się zrobić zdjęcie przed wyjazdem do Olsztynka.Widać uśmiech na twarzy zawodników i drugiego trenera Pawła Korpalskiego.