Światłość ze Światłości, która istnieje odwiecznie w majestacie Trójcy Świętej, uniża się i wkracza w mroki historii ludzkiego życia jaśniejąc w betlejemskim żłóbku. Kontynuując zaś swą ziemską wędrówkę, idzie dalej, by po drodze wstąpić na Golgotę i zajaśnieć blaskiem zmartwychwstania. Całe to dzieło Światłości dokonało się dla mnie – zaciemnionego i tkwiącego w mrokach osobistej historii.
Aby nie ominęła mnie szansa na przyjęcie Światła, które nie boi się żadnej ciemności i przezwycięża każdy mrok, potrzebuję, aby mój wzrok nie pozostawał jedynie na światełkach choinkowych lampek, ale sięgał głęboko do źródła nieskończonego i nieprzemijającego blasku, pokornie objawionego w ciszy betlejemskiej groty.
Siostry i Bracia! Życzymy, aby Uroczystość Narodzenia Pańskiego skłoniła każdego z nas do ponownego przyjęcia nowonarodzonego Chrystusa – Wcielonego Syna Bożego, który pragnie rozpromienić wszelkie ciemności naszego życia. Błogosławionych Świąt!
Wasi duszpasterze