W miniony weekend w Poznaniu odbyły się Finały Mistrzostw Świata USDDN 2022. Na polu startowym stanęli zawodnicy z 16 krajów. Trzy dni zmagań wyłoniły tegorocznych Mistrzów Świata. W najbardziej prestiżowej konkurencji Super Open - składającej się z dwóch rund freestyle’owych i jednej dystansowej.
Mistrzem Świata został Japończyk Shaun Hirai z psem Goldrush’em, drugie miejsce zajął Jacob Gadasi i Dusty z Izraela, a na najniższym stopniu podium stanęła Mona Hirai i Haribo - również z Japonii.
W pierwszej dziesiątce spośród ponad 70 zespołów znalazł się też Paweł Jakubowski z Bezą. Mimo niewielkiego doświadczenia udało się walczyć jak równy z równym z zawodnikami ze światowej czołówki - mówi Paweł. Dodaje: „Absolutnie nie myślałem, że to możliwe, aby być chociaż w połowie stawki. Podczas zawodów były bardzo trudne warunki atmosferyczne i trochę wiatr rozdawał karty.
Pierwsza runda freestyle’owa rozgrywana w piątek trafiła nam przy mocnym wietrze, ale udało się zrobić dużo skutecznych elementów przy ciele, co dało nam 16 miejsce po pierwszym dniu. Sobota to konkurencja dystansowa i bardzo dobra runda - 20 pkt na 22,5 możliwych i awans na 7 miejsce.
Druga runda freestyle’owa to występ przy wypełnionej kibicami Poznańskiej Cytadeli. Startowaliśmy w kolejności zajętych miejsc, co też dokładało emocji. Tym razem zawiodły trochę elementy blisko ciała, ale skutecznie wyszły te pół-dystansie. To był zaszczyt uczestniczyć w takiej imprezie, z takimi osobami!”
(kj)
fot. Wiktoria Frąszczak i Ewa Kuca
