27 lipca w nowym hotelu i restauracji Nad Sandelą Hotel & Restauracja od godz. 20 rozpoczął się Jam Session.
Jak już pisaliśmy wcześniej Jam Session to specyficzny rodzaj koncertu, gdzie spotykają się muzycy w celu wspólnego pogrania bez wcześniejszych prób i przygotowań. Taka forma muzykowania niesie ze sobą wielkie emocje zarówno dla wykonujących jak i słuchaczy. Otwartość sceny generuje podstawową funkcję współczesnego jam session, jaką jest możliwość „ogrania się” i autopromocji młodych muzyków, a często amatorów.
W dniu wczorajszym Jam Session rozpoczął się od niespodzianki. Jako pierwsi na scenę weszli wykładowcy warsztatów muzycznych: Jacek Królik - gitara, Maciek Mąka - gitara, Marika -wokal, Łukasz "Samba" Dmochewicz - perkusja, Michał Grott - gitara basowa, Wojtek Olszak - instrumenty klawiszowe, Bartek Łęczycki - harmonijka ustna i jeszcze jedna osoba, uczestnik warsztatów wokalnych - Łukasz Jaguszewski, który na swoim Instragramie napisał: "Śpiewam absolutnie nieperfekcyjnie, jestem pasjonatem ciekawego wokalu i fajnych dźwięków".
Łukasz wykonał dwa utwory zespołu Kombi: Nasze rendez-vous i Słodkiego miłego życia. Za wykonanie tych utworów otrzymał gromkie brawa od wszystkich zgromadzonych w restauracji Nad Sandelą.
To było coś wspaniałego. Muzycy, którzy nigdy w takim składzie nie grali wcześniej i nie zagrają, stworzyli wspaniałe widowisko i ucztę muzyczną dla tłumnie zebranych warsztatowiczów i mieszkańców naszego miasta.
Niesamowite i wielkie wydarzenie na rynku muzycznym w naszym kraju, być może to nowe miejsce, będzie odwiedzane co roku podczas warsztatów. (mz)
