Rozmowa z trenerem Constractu Lubawa Dawidem Grubalskim po zakończonym sezonie

Opublikowano:

Na początek gratulacje po 2 latach w ekstraklasie w Futsalu tytuł wicemistrza Polski, Zdobywcy Pucharu, w tym roku III miejsce i II miejsce w Pucharze. Czy spodziewałeś się jako trener, że będzie aż tak dobrze?

Dziękuję! Wiedziałem że budujemy silny klub który będzie w przyszłości walczył o najwyższe cele. Z jednej strony cieszę się że sukcesy przyszły tak szybko z drugiej strony trudno jest utrzymać zespół na tym poziomie każdego roku. Ktoś powie że w tym sezonie to tylko 3 miejsce.. ale kosztowało nas ono wiele pracy po drodze spotkaliśmy wiele kłopotów na tyle poważnych że mogło być dużo gorzej. Trzeba też pamiętać o tym że konkurencja nie śpi czołowe zespoły są coraz silniejsze także coraz trudniej walczy się o medale. Cieszymy się z tego co mamy, ale też przygotowujemy się do walki w nowym sezonie!

Który mecz w minionym sezonie uważasz, za najlepszy, w którym zawodnicy drużyny zrealizowali wszystkie założenia przedmeczowe, a o którym chciałbyś zapomnieć?

Moim zdaniem najlepsze mecze zagraliśmy w Gliwicach oraz w Opolu, dwa trudne spotkania wyjazdowe, zespół był bardzo skupiony na taktyce jaką obraliśmy i skończyło się pewnymi zwycięstwami. Najbardziej bolą mecze które wymknęły nam się z rąk mimo prowadzenia mecze takie jak w Wilanowie, Lęborku czy szalony mecz w Lubawie z Lesznem. Jednak nie chcę o nich zapominać ani nie chce żeby zapominali o nich moi zawodnicy, głównie dzięki taki porażkom dostaje się bodziec by być lepszym w przyszłości.

Celem każdego klubu jest - Mistrzostwo Polski. Skupiając się na tym celu, klub kontraktuje dobrych zawodników np. z Brazylii, Hiszpanii, Włoch, itd na 6 lub 12 miesięcy. Czy będą jeszcze dalsze kroki, aby klub osiągnął zamierzony cel?

Dokładnie, uważam że po to gra się w lidze by ją wygrać. Warto zauważyć że zawodników zagranicznych kontaktuje się praktycznie w każdym klubie. Zarówno w tych walczących o utrzymanie jak i o mistrzostwo, zmierzam do tego że mieć zawodników zagranicznych to nie pewnik tego że będziesz walczył o medale. Dokładnie zdarzają się przypadki że zawodnicy wspierają klub nawet na 6 miesięcy jeśli jest problem na danej pozycji lub pojawia się okazja trzeba reagować.

Czy nie uważasz, że w tym sezonie kadrowicze po zgrupowaniu byli zmęczeni podobnie było z kadrowiczami Rekordu, którzy stracili punkty po zgrupowaniu i w walce o punkty w lidze nasi zawodnicy zawiedli byli zmęczeni. Zapewniam, że to tylko moja subiektywna ocena i może się mylę?

Nie ma co ukrywać że styczeń to ważny miesiąc w przygotowaniu do rundy rewanżowej straciliśmy kilku kadrowiczów na ten okres (czas EURO). Wrócili do klubu na pewno zawiedzeni psychicznie, bo liczyli na więcej na Euro. Jesteśmy dyscypliną zespołową więc w klubie została odpowiednia liczba zawodników by ukryć słabszy moment innych. Pierwszy mecz w tym roku przegraliśmy dopiero 23 marca, więc nie było to spowodowane kadrą.

Wracam do doboru zawodników. Czy o decyzjach personalnych decydujesz Ty jako trener czy Zarząd klubu? Z tym tematem łączy się drugi temat. W mojej ocenie niektórzy zawodnicy, którzy grali w tym sezonie nie pokazali zbyt wiele. Tylko Luan, szczególnie w drugiej połowie sezonu był numerem jeden drużyny. Co sądzisz o pozostałych transferach?

Każdego roku pada to samo pytanie  o transferach swoją opinię wydają trzy osoby ściśle związane z klubem, ale ostateczna decyzja należy do mnie. Każdy z zawodników miał lepsze i gorsze momenty, jestem zadowolony z tych którzy z nami zostają Lucas oddaje serce dla klubu, Deco ma trudny sezon przeszkadzają mu kontuzje, ale jego inteligencja na boisku jest niesamowita! To prawda Luan miał wspaniałą drugą rundę, jest to zawodnik z ogromną jakością. Sam fakt że takiego zawodnika udało się pozyskać do polskiej ligi był ogromnym sukcesem, w momencie podpisu chcieliśmy dłuższej umowy jednak ten zawodnik ma aspiracje gry na zachodzie Europy.

Mamy dwóch młodych dobrze rozwijających się bramkarzy w drużynie seniorów. Czy w nadchodzącym sezonie zobaczymy bramkarza z doświadczeniem?

To prawda, Grzegorz i Jakub z roku na rok są coraz lepsi, wierze że dalej będą wyciągać wnioski i się rozwijać. Zdarzają im się słabsze momenty ale to normalne w tym wieku musimy być cierpliwi.

Tak na początku lipca przedstawimy nowego bramkarza który ma sporo doświadczenia.

Czy w nadchodzącym sezonie zobaczymy więcej nowych twarzy? Czy usłyszymy o jakiś spektakularnych transferach w nadchodzącym sezonie?

Pracujemy, nad kilkoma wzmocnieniami nie do końca naszym celem są spektakularne transfery, chcemy w optymalny sposób zbudować zespół który będzie liczył się w walce o najwyższe cele.

Teraz pytanie może niezupełnie do trenera z klubowego FB, a innych działaczy w klubie. Constract ma wspaniałych kibiców, wiernych i życzliwych, pokochali klub, doceniają profesjonalizm i walkę o najwyższe cele, ale czasami są zadziwieni decyzjami, które Zarząd klubu podejmuje. Kibice, to także część drużyny i w mojej ocenie należałoby czasami powiedzieć im kilka słów wcześniej, bo brak wzajemnego zrozumienia drużyny i kibiców źle bezsprzecznie wpływa na relację. Fani futsalu silnie utożsamiają się ze swoją drużyną uwalniając zachowania, które poza zbiorowością nie miałyby miejsca i dlatego chcą wiedzieć co dzieje się w drużynie, ale nie z plotek. Co o tym sądzisz Dawid?

Żeby zrozumieć decyzje trzeba znać wnętrze klubu wiedzieć co dzieje się w szatni, znać stanowisko klubu oraz zawodnika. Dopiero na podstawie tego inteligentny człowiek można wyrobić sobie obiektywną opinię. Nie zawsze można oficjalnych informacji udzielać wcześniej, klub przestrzega zapisów w kontraktach jakie zawiera z zawodnikami na podstawie tego daje oficjalne informacje. Dla najbardziej zagorzałych kibiców chcących uzyskać informacje zawsze jestem dostępny pół godziny przed treningiem z każdym chętnie porozmawiam tyle mogę zrobić jako trener.

Dziękuję za rozmowę.

Marian Żuchowski 
foto Paweł Jakubowski