Gminne obchody Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” w Sampławie

Opublikowano:

Uroczystą mszą świętą koncelebrowaną w kościele pod wezwaniem św. św. Bartłomieja Apostoła w Sampławie, której przewodniczył i wygłosił homilię ks. Stanisław Guzowski, zainaugurowane zostały gminne obchody Dnia "Żołnierzy Wyklętych".
Po Eucharystii uczniowie i przedstawiciele władz samorządu gminy Lubawa udali się do Szkoły Podstawowej im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego, gdzie odbył się uroczysty apel poświęcony "Żołnierzom Wyklętym" pt. "Pamięć to Nasz Obowiązek" przygotowany przez uczniów szkoły pod kierunkiem Barbary Dejna i Sławomira Sieńskiego. Podczas akademii piosenkę do tekstu Marka Grechuty pt. "Wolność" wykonała pani Dagmara Kowalewska, nauczyciel szkoły. Wszystkich gości powitała polonistka pani Brygida Duszak.  

Po części artystycznej głos zabrał Mirosław Dajos, syn Jana Dajosa, pseudonim „Krzemień” - żołnierza zgrupowania partyzanckiego AK-WiN mjr. Mariana Bernarciaka „Orlika” działającego na terenie Lubelszczyzny.

Kim byli Żołnierze Wyklęci? Żołnierze Wyklęci byli żołnierzami polskiego powojennego podziemia niepodległościowego i antykomunistycznego, którzy stawiali opór sowietyzacji Polski i podporządkowaniu jej ZSRR. Większość akcji oddziałów podziemia antykomunistycznego było wymierzonych w oddziały zbrojne UB, KBW czy MO. Oficjalne dane podaje się, że było ich ok. 25 tys., ale ludzie pomagali im. Byli to nieznani, bezimienni bohaterowi, którzy ratowali im życie, pomagali żyć.

Ludzie ci,  skazani przez komunistów na zapomnienie, na nieistnienie w społecznej świadomości. Przez lata zniesławiani, opluwani, wykluczeni z narodowej pamięci, choć najczęściej byli to  zwykli,  młodzi mieszkańcy polskich wiosek i miasteczek.
Na zakończenie głos zabrał wójt Tomasz Ewertowski, który podziękował wszystkim za przygotowanie oraz zwrócił uwagę na to, że w naszej gminie działali także "Żołnierze Wyklęci".

Współorganizatorem uroczystości była Gmina Wiejska Lubawa oraz Biblioteka Publiczna w Rożentalu. (mz)