Strażacy z OSP Lubawa wyjeżdżali w dniu dzisiejszym na ul.Toruńską w Lubawie na mostek obok jednej z posesji, wzdłuż której płynie rzeka Elszka w odległości ok.200m, równolegle do krajowej piętnastki. Według osoby zgłaszającej, wokół mostku wyczuwalny był zapach paliwa.
Strażacy po dojechaniu na miejsce, potwierdzili wyczuwalny zapach substancji ropopochodnej na odcinku kilkudziesięciu metrów, a przy mostku widoczne ślady substancji ropopochodnej. Zgłaszająca stwierdziła, że widziała całą plamę jednak nie zdążyła utrwalić jej na filmie. Strażacy sprawdzili również miejsce dopływu rzeki Sandeli do Elszki, ale tam zapach nie był wyczuwalny. Następnie powiadomili oficera dyżurnego o zaistniałej sytuacji, który zadysponował zastęp chemiczny do miejscowości Rodzone.
W dalszej kolejności strażacy udali się do oczyszczalni w Lubawie i tam również nie potwierdzono w rzece zapachu ani zanieczyszczeń. Następnie przemieścili się dalej wzdłuż rzeki w kierunku ul.Wyzwolenia, ale nie stwierdzono nic, co by wskazywało na wyciek zanieczyszczenia.
Będąc na miejscu akcji stwierdziłem, że można zaobserwować bardzo pogorszony pod względem zanieczyszczeń stan wody i koryta rzeki Sandeli i Elszki na wysokości ulicy Toruńskiej. Elszka w Rodzonym wpływa do Drwęcy będącej rezerwatem przyrody. Widok rzeki jest przygnębiający. Dlaczego właściciel - Wody Polskie pozwolił na taką degradację tego cieku? (mz)
