Kibice, którzy wybrali się w dniu dzisiejszym do hali OSIR w Lubawie z całą pewnością obejrzeli piękne widowisko Futsalowe. Dwie drużyny z czołówki tabeli Futsal Ekstraklasy - drużyna Constract Lubawa i Dreman Futsal Opole Komprachcice. Tydzień temu wygrana gości - pokonali 6-krotnego Mistrza Polski Rekord Bielsko Biała.
Drużyna Constractu od początku grała bardzo dobrze, ale bramkarz gości był zawsze tam gdzie powinien. Po jednej z kontr były zawodnik Constractu, grający aktualnie w drużynie gości - Tomek Lutecki zdobył bramkę i goście objęli prowadzenie.
Goście i gospodarze grali piękny futsal, gra była wyrównana i obaj bramkarze mieli sporo zajęcia w pierwszej połowie. Mimo dużej ilości strzałów, trudno było gospodarzom pokonać bramkarza gości mołdawianina Sergieja Burduja. Po jednej z akcji z rzutu wolnego Piórkowski strzelił w poprzeczkę, ale gola nie było. Dopiero po pięknej solowej akcji Pedrinho i podaniu do Raszkowskiego pada bramka wyrównująca do przerwy na 1:1. Gra w tym okresie była ostra, momentami nerwowa, ale wiadomo było jaka jest stawka meczu.
W drugiej połowie gospodarze grali podobnie, szybkie akcje, zawodnicy obu drużyn mogli zdobyć kilka bramek, ale zabrakło trochę szczęścia i precyzji. Gospodarze po jednej z akcji zdobywają gola i strzelcem ponownie jest Jakub Raszkowski.
W tym okresie na 8 minut przed końcem goście uzbierali 5 fauli i mimo to, nie dali się sprowokować, grali czysto i w końcówce zagrali z lotnym bramkarzem, dzięki temu zdobyli w 17 minucie bramkę wyrównująca na 2:2 po kapitalnym strzale Andre.
To był klucz do zdobycia wyrównującej bramki. Na minutę przed końcem, jeden z naszych zawodników mógł przechylić szalę zwycięstwa, ale nie trafił do bramki. Piękny mecz, piękne widowisko w wykonaniu obu drużyn szkoda, że gospodarze nie wykorzystali kilku stuprocentowych sytuacji. (mz)
