27 sierpnia po godz. 16.00 dwa zastępy straży z OSP Lubawa wyjechały na ul. Wyzwolenia, do palącego się samochodu przy stacji paliw i sklepie wielkopowierzchniowym.
Z wstępnych informacji wynika, że kobieta, która przyjechała Peugeotem była w sklepie.
Przypadkowi świadkowie zdarzenia zauważyli dym wydobywający się z komory silnika i przystąpili do akcji gaszenia samochodu. Na miejscu była już policja. Strażacy ugasili szybko pożar. Prawdopodobnie doszło do samozapłonu samochodu. Na szczęście nikomu nic się nie stało. (mz)