W minioną sobotę członkowie Lubawskiego Klubu Rajdowego z sukcesami wystartowali w prestiżowym jak również wymagającym wyścigu górskim Sprint Nawra 2021 organizowanym przez Automobilklub Nowomiejski. Trasa wymagająca jak również doceniana w środowisku rajdowym.
Tegoroczny sprint stał pod znakiem ciągłych opadów i niskiej temperatury co było wyzwaniem dla aut i kierowców oraz dokładało serwisowi problemów z dobraniem odpowiednich opon do startu.
Klasę 2 reprezentował LKR Krystian Wyżlic. Krystianowi udało się wywalczyć 2 miejsce. Mimo problemów podczas 2 przejazdu udało mu się ukończyć imprezę i sięgnąć po puchar. Niestety auto do końca nie chciało się dobrze prowadzić podczas prób ze względu na nie do końca chcące współpracować opony z autem. Choć auto pozwoliło na uzyskanie przyzwoitego czasu podczas 1 przejazdu konkursowego ,ale ciągle pogarszające się warunki spowodowały niepoprawne zachowanie pojazdu podczas 2 przejazdu co skutkowało wypadnięciem z trasy. Doświadczenie Krystiana podpowiadało, aby podczas 3 próby doprowadzić auto na metę bo pogarszające warunki nie sprzyjały na poprawienie pozycji uzyskanej podczas 1 startu.
Klasę 3 LKR reprezentował Karol Chabatowski. Start Karola był pierwszym startem od nieszczęśliwego startu podczas KJS w Byszwałdzie. Auto zostało odbudowane a Karol postanowił wystartować na kultowej górce. Karol mimo 1 startu od dłuższego czasu nie dał poznać po sobie że zapomniał jak się jeździ rajdówką. Mimo dużej konkurencji uzyskał 3 czas w klasie 3. Mimo że był to start na przypomnienie jak wygląda rywalizacja, auto perfekcyjnie przygotowane pozwoliło na rywalizację w stawce klasy 3 tak jakby nie było żadnej przerwy pomiędzy startami. Choć Karol przed laty startował Fiatem CC pokonując serpentyny górki, to jak sam mówi to zupełnie inne auto z inna charakterystyka jazdy. Karol bardzo zadowolony z startu i uzyskanego wyniku już po powrocie zaczął przygotowania do kolejnego startu. Wiec nie raz jeszcze czerwona Honda przyniesie sukcesy dla LKR.
3 uczestnikiem Sprintu był Robert Licznerski ze względu na brak klatki bezpieczeństwa nie mógł wziąć udział w rywalizacji, ale mógł wystartować jako auto funkcyjne. Auto w trakcie budowy już niedługo zacznie rywalizacje póki co nie było ani mocy by choć troszkę rywalizować z resztą załóg. Ale jak mówi sam Robert jeszcze wiele deszczu z Górki pod Nawrę spłynie zanim odpowiednie umiejętności przyjdą.
W zawodach uczestniczył również Dawid Lontkowski z Automobilklubu Toruńskiego. Który zajął 1 miejsce w klasie 1
Zawodnikom Lubawskiego Klubu Rajdowego udało się wystartować dzięki udziałowi sponsorów: Constract sponsor Karola Chabatowskiego oraz M@M Elektrosystem , Dorota Sokolowska- Faberlic i Dariusz Kozłowski piaskowanie i malowanie sponsorzy Roberta Licznerskiego
materiał LKR foto Rafał Makszyński Fotografia
Karol Chabtowski
Robert Licznerski
Krystian Wyżlic